Szokujący pomysł FIS, ostra reakcja Szwedek. Mówią nawet o zbojkotowaniu MŚ

Międzynarodowa Federacja Narciarska rozważa przywrócenie do rywalizacji zawieszonych reprezentantów Rosji i Białorusi. To wzbudziło sprzeciw między innymi szwedzkich biegaczek narciarskich. - To nie jest w porządku - stwierdziła wprost Linn Svahn.

Już niedługo rozpocznie się rywalizacja w nowym sezonie sportów zimowych. W sobotę 5 listopada na skoczni w Wiśle rywalizację w Pucharze Świata zainaugurują skoczkowie. Na pierwsze zawody w biegach narciarskich kibice będą musieli poczekać do piątku 25 listopada. Wtedy rozpocznie się słynne "Ruka Triple", które od lat otwiera rywalizację najlepszych biegaczy świata.

Zobacz wideo Dawid Kubacki pokazał wpadkę na treningu

FIS planuje przywrócić do rywalizacji sportowców z Rosji i Białorusi. "Niestety sport i polityka są ze sobą powiązane"

Imprezą docelową w tym sezonie będą mistrzostwa świata w Planicy. Rywalizacja o medale w narciarstwie klasycznym odbędzie się w dniach 22 lutego - 5 marca 2023 roku. Międzynarodowa Federacja Narciarska planuje przywrócić do rywalizacji zawodników z Rosji i Białorusi, którzy po wybuchu wojny w Ukrainie zostali wykluczeni z udziału w zawodach.

Pomysł ten nie spodobał się wielu zawodnikom. Jasny sprzeciw w tej kwestii wyraziły między innymi gwiazdy szwedzkich biegów narciarskich. - To wstyd. To nie jest w porządku. Dopóki Rosja prowadzi wojnę z Ukrainą, musimy się od niej zdystansować i nie witać rosyjskich uczestników. Myślę, że jest to jasne stanowisko, jakie powinni zająć inny sportowcy. Niestety sport i polityka są ze sobą powiązane - stwierdziła w rozmowie z "Aftonbladet" Linn Svahn, zwyciężczyni Małej Kryształowej Kuli w sprincie w sezonie 2019/2020.

Aleksander Zniszczoł Polacy odlecieli. Brawo, brawo. Podwójna korzyść

Wtórowała jej wicemistrzyni olimpijska w sprincie, Maja Dahlqvist. - Nie rozumiem, jak FIS rozumuje, kiedy myśli o sprowadzeniu Rosjan, w momencie, kiedy trwa wojna - zaznaczyła. Obie biegaczki zapowiedziały, że w przypadku wcielenia planu FIS w życie rozważą one bojkot mistrzostw w Planicy.

Przypomnijmy, że od momentu rozpoczęcia rosyjskiej agresji na Ukrainę międzynarodowe federacje sportowe wykluczyły rosyjskich i białoruskich zawodników z udziału w zawodach. Wyjątek stanowi choćby tenis, gdzie sportowcy mogą rywalizować w neutralnych barwach.

Jewgienij Pluszczenko Pupilek Putina złożył mu życzenia. To, co napisał, nie mieści się w głowie

Więcej o: