Antonow w trakcie swojej kariery zdobywał medale na każdej możliwej imprezie. Cztery medale na mistrzostwach Europy (2 złote, srebrny i brązowy), trzy na mistrzostwach świata (złoto, srebro i brąz) oraz srebrny krążek na igrzyskach olimpijskich. To jednak nie uchroniło 31-latka przed wezwaniem do rosyjskiej armii.
Władisław Antonow mieszka w Krasjonarsku i we wtorek, 4 października, miał rozpocząć z drużyną zgrupowanie w Soczi. W niedzielę jednak otrzymał wezwanie do armii i w poniedziałek stawił się w biurze poborowym w celu wyjaśnienia sytuacji - podaje portal Sports.ru.
Rosyjska Federacja Saneczkarska wypełniła i wysłała wszystkie niezbędne dokumenty. Zostały one przesłane do Krasnojarska. Rosyjski medalista otrzymał przepustkę i znajduje się w swoim domu. Gdy formalności zostaną załatwione, to ma udać się do wojskowych biur w celu złożenia wniosku o przejście do rezerwy.
- Mamy szansę na pozytywne zakończenie tej sytuacji i powrót dwójki Aleksander Denisiew i Władisław Antonow do reprezentacji Rosji, aby mogli kontynuować przygotowania do sezonu – powiedział Artem Petrakow, szef rosyjskiego zespołu.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Antonow nie jest pierwszym rosyjskim sportowcem, który otrzymał wezwanie do armii po porażkach wojsk rosyjskich na wojnie z Ukrainą. W ostatnim czasie podobne otrzymał m.in. były mistrz świata wagi ciężkiej w boksie, Nikołaj Wałujew, czy pięciokrotny mistrz świata w hokeja, Iwan Maksimow.