Na co wspinają się himalaiści? Pytanie wydaje się absurdalne. Oczywiście, że na szczyty najwyższych gór na świecie. Ale gdzie umiejscowione są szczyty? Czy himalaiści rzeczywiście docierają na najwyższy punkt góry? Na to ostatnie pytanie postanowił odpowiedzieć Niemiec Eberhard Jurgalski, który od ponad 40 lat zajmuje się dokumentowaniem wyczynów himalaistów. Przedstawił on swój raport, a jego wyniki mogą szokować.
Nowa lista zdobywców wszystkich ośmiotysięczników. Szokujące wyniki
Na świecie istnieje 14 ośmiotysięczników. Oficjalnie lista osób, które zdobyły wszystkie z nich, liczy aż 44 nazwiska. Pierwszym człowiekiem, któremu się to udało, był Włoch Reinhold Messner. Natomiast drugim był Polak Jerzy Kukuczka. Piątym – Krzysztof Wielicki. Na liście znajduje się jeszcze Piotr Pustelnik.
Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl
Jurgalski zbadał, którzy himalaiści naprawdę dotarli do najwyższych punktów wszystkich ośmiotysięczników. I wyszło mu, że dokonało tego jedynie… trzech ludzi! Pierwszym z nich jest Edmund Viesturs. Amerykanin pierwszy szczyt zdobył w 1989 roku, a ostatni w 2005 bez użycia tlenu. W 2009 roku swoją podróż zakończył Fin Veikka Gustafsson, który również nie wspomagał się tlenem. Trzecim himalaistą jest Nepalczyk, Nirmal Purja Pun Magar. On ostatni szczyt zdobył w 2021 roku.
Co z resztą? Pozostali wspinacze nie osiągnęli co najmniej jednego szczytu. Najbardziej kontrowersyjne z nich to Manaslu, Dhaulagiri i Annapurna. Pierwszej z nich miał nie zaliczyć Kukuczka. Trzeciej – Wielicki i Messner. "Był tylko 5 metrów niżej, ale też 65 metrów w poziomie od szczytu" – pisze dokumentalista w komentarzu do Messnera. Piotr Pustelnik nie zdobył natomiast Manaslu i Kanczendzongi.
Całą tabelkę można zobaczyć na stronie 8000ers.com. Można tam również przeczytać obszerny komentarz do badań.
