W 2015 roku na mistrzostwach Rosji juniorek młodszych Anastazja Tarakanowa zdobyła złoto. Wyprzedziła wtedy o 24,5 punktu Annę Szczerbakową i o 24,7 punktu Aleksandrę Trusową. Siedem lat później Szczerbakowa została w Pekinie mistrzynią olimpijską, a Trusowa wywalczyła srebro.
Tarakanowa reprezentowała Rosję m.in. na juniorskich Grand Prix w Polsce, USA, Słowenii i Kanadzie. Swoją decyzję o zakończeniu kariery wytłumaczyła w rozmowie z portalem matchtv.ru. Od dawna cierpi z powodu kontuzji lewej nogi.
- Długo rozmawialiśmy z lekarzami, opracowaliśmy szczegółowy plan leczenia w połączeniu z obciążeniami. Trenowałam według tego schematu, ale czułam, że noga boli mnie nawet po zastrzykach. W pewnym momencie lekarze już wprost to przyznali, że powinnam pożegnać się ze sportem. Nadal nie mogę normalnie obciążać nogi, nie ma nawet mowy o skakaniu - przyznała.
17-latka zdradziła, że nie mogła pogodzić się z zakończeniem kariery. - Bardzo długo nie akceptowałam tej sytuacji. Wyszłam nawet na lodowisko i próbowałam coś zrobić. Długo nie mogłam uwierzyć, że wszystko jest już skończone. Tęsknię za sportem, ale etap akceptacji decyzji jest już za mną - dodała.
Tarakanowa współpracowała z grupą Eteri Tutberidze. To słynna rosyjska trenerka, której metody szkoleniowe są coraz częściej krytykowane. Założyła w Moskwie fabrykę łyżwiarskich talentów. Problem w tym, że wiele jej podopiecznych bardzo wcześnie kończy kariery, tak jak Tarakanowa.
Lista zawodniczek Eteri Tutberidze, które mają lub miały problemy zdrowotne, jest długa i bolesna:
Treningi, które dają młodym Rosjankom medale olimpijskie, jednocześnie szybko niszczą organizm. - Obawiam się, że te dziewczyny nie przetrwają długo. Dobrze jest zdobywać medale, ale nikt nie chce przeżywać traumy do końca życia - twierdzi Surya Bonaly, była francuska mistrzyni.
Francuz Benoit Richaud, czołowy choreograf łyżwiarstwa figurowego i były tancerz na lodzie: "Eteri była sprytna w podejściu: jako pierwsza znalazła sposób na nauczenie dziewcząt najtrudniejszych skoków. Ta metoda działa, ale tylko do 17. roku życia. Co potem mają zrobić łyżwiarki?"
Zawodnicy Tutberidze określani są jako "towary łatwo psujące się". Jane Moran, szefowa Komisji Medycznej Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej: "Trening nastolatków musi być dostosowany do etapu ich rozwoju". Ale Tutberidze uważa inaczej. Jej strategia brzmi: nauczyć jak najmłodszych jak najtrudniejszych skoków. Rosyjska trenerka nie odpowiada na pytania o koszt sukcesów.
Podczas igrzysk w Pekinie o Tutberidze głośno było w związku z aferą dopingową Kamiły Walijewej. Sprawa 15-latki nadal nie jest wyjaśniona, czeka na werdykt w Międzynarodowym Trybunale Arbitrażowym ds. Sportu w Lozannie.
Międzynarodowa Unia Łyżwiarska zapowiedziała, że na najbliższym kongresie rozważy podniesienie limitu wieku zawodników. Być może w ten sposób uratuje kilka karier łyżwiarzy figurowych.