Stacje TV walczą o Małysza

Mimo, że lato w pełni, szefowie polskich stacji telewizyjnych nie zapominają o Adamie Małyszu. O mistrza świata walczą TVP i Polsat. W sezonie 2001/2002 najlepszego skoczka ubiegłego roku będzie można oglądać w telewizji publicznej.

Stacje TV walczą o Małysza

Mimo, że lato w pełni, szefowie polskich stacji telewizyjnych nie zapominają o Adamie Małyszu. O mistrza świata walczą TVP i Polsat. W sezonie 2001/2002 najlepszego skoczka ubiegłego roku będzie można oglądać w telewizji publicznej.

- Na pewno pokażemy konkursy najbliższego Turnieju Czterech Skoczni oraz zawody o Puchar Świata w Willingen i Oberstdorfie - mówi "Gazecie" Robert Wichrowski, szef redakcji sportowej TVP 1. - Na temat praw transmisji z pozostałych startów Polaka rozmawiamy z włoską firmą Media Partner i mamy w tych negocjacjach pierwszeństwo.

Jednak od 2003 roku sytuacja może się zmienić. Część relacji z konkursów skoków już teraz oferuje firma UFA.

- Otrzymaliśmy propozycję z UFY - mówi Wichrowski. - Chodzi tylko o konkursy w Niemczech. Przyznaję, że mogą one nie pojawić się w TVP. Jednak do 2003 roku wiele może się zmienić i Adam Małysz nie będzie już sportowym fenomenem. Nie przeszkadza to Polsatowi, który także jest zainteresowany pokazywaniem skoków Małysza.

- Pracujemy nad tym - przyznał Marian Kmita, szef redakcji sportowej Polsatu.