Polacy mogą się pochwalić zdobyciem dotąd dwóch medali, obu w skokach narciarskich. Złoto w rywalizacji indywidualnej na skoczni normalnej wywalczył Piotr Żyła, a w sobotę brąz w tzw. "drużynówce" wywalczyła polska drużyna ze wspomnianym Żyłą, a także Andrzejem Stękałą, Dawidem Kubackim i Kamilem Stochem.
Prawdziwymi dominatorami MŚ w Oberstdorfie są Norwegowie. Zdobyli aż 29 medali, z czego aż 12 złotych i 11 srebrnych. Rozczarowaniem może być postawa gospodarzy, Niemców, którzy zdobyli dotąd sześć krążków i mogą się pochwalić jedynie dwoma mistrzostwami świata. Oba nasi zachodni sąsiedzi zdobyli w konkursach drużynowych w skokach narciarskich.
1. Norwegia 12-11-6, 29 medali
2. Austria 4-1-2, 7
3. Szwecja 2-2-3, 7
4. Niemcy 2-2-2, 6
5. Rosja* 1-2-1, 4
6. Słowenia 1-1-4, 6
7. Polska 1-0-1, 2
8. Japonia 0-1-2, 3
9. Szwajcaria 0-1-0, 1
10. Francja 0-0-1, 1
Mistrzostwa świata w Oberstdorfie zakończą się w niedzielę, 7 marca.
* Rosjanie nie startują pod własną flagą, a pod flagą federacji.