W sobotę na skoczni w Brotterode odbyły się zawody Pucharu Kontynentalnego. Niezbyt dobrze wspominać je będzie Austriak, Gregor Schlierenzauer. 53-krotny zwycięzca zawodów Pucharu Świata jest daleki od swojej najlepszej formy. Mógł sobie o niej przypomnieć po swoim skoku w drugim treningu.
Austriak skoczył aż 120 metrów (punkt HS na skoczni w Brotterode jest zlokalizowany na 117 metrze). Już w powietrzu Schlierenzauer starał się skrócić swój skok, inaczej wylądowałbym jeszcze dalej, ale mogłoby się to skończyć groźnym upadkiem. Tym bardziej że według niemieckich mediów mocno odczuł lądowanie. Nie wystąpił w kwalifikacjach i konkursie ze względu na problemy z kolanem.
Świetny występ Polaków
Konkurs w Brotterode był za to bardzo udany dla Polaków. Pierwsze miejsce zajął Stefan Hula. Piąty był Tomasz Pilch, szósty Aleksander Zniszczoł a siódmy Maciej Kot. Drugi konkurs PK Brotterode odbędzie się w niedzielę o godzinie 10.