Maryna Gąsienica-Daniel doskonale rozpoczęła zmagania w austriackim Lech/Zuers. Polka zajęła 12. miejsce w kwalifikacjach, z identycznym czasem co Katharina Liensberger. Jej rywalką w 1/8 finału okazała się być Paula Moltzan.
Amerykanka już w pierwszym przejeździe wykorzystała błąd Gąsienicy-Daniel i wypracowała sobie przewagę 0,19 s, które nadal dawały nadzieje Polce na walkę o awans. W drugim przejeździe Moltzan poradziła sobie jeszcze lepiej, pokonując Polkę o 0,34 s i wyrzucając ją z dalszej walki w zawodach. Gąsienica-Daniel miała jednak najlepszy czas wśród zawodniczek, które odpadły na tym etapie, dzięki czemu została sklasyfikowana na 9. miejscu.
Dla Maryny Gąsienicy-Daniel to najlepszy rezultat w jej dotychczasowej karierze. Jej najlepszym dotychczasowym osiągnięciem było 17. miejsce w Courchevel, w sezonie 2017/2018, także w slalomie równoległym.
Ostatni tak wielki sukces polskiego narciarstwa alpejskiego sięga... lat 80., gdy miejsca na podium i w czołowej "10" zdobywały siostry Tlałki, które po 1985 roku zdecydowały się reprezentować Francję.