Przypomnijmy: na początku lutego na Bieleckiego spadł na kamień, co skończyło się na szczęście tylko na złamaniu nosa.
- Brak jakichkolwiek zagrożeń i pełna gotowość do dalszej akcji - brzmi najważniejsze zdanie z raportu.
Gołąb - który chorował w ostatnich dniach - również jest gotowy do dalszej akcji, choć wymaga "odbudowy w zakresie rezerw energetycznych".
Jeszcze nigdy nikt zimą nie zdobył K2 (8611 m n.p.m). W wyprawie biorą udział: Krzysztof Wielicki, Janusz Gołąb, Dariusz Załuski, Adam Bielecki, Marcin Kaczkan, Artur Małek, Marek Chmielarski, Piotr Tomala, Maciej Bedrejczuk i Piotr Snopczyński.
W środę bazę opuści Denis Urubko, który jest skonfliktowany z resztą ekipy. Więcej tutaj >>