Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Polscy skoczkowie kolejny raz dali pokaz prawdziwej jedności w drużynie. Tuż po przylocie do Polski nasi zawodnicy zostali poproszeni przez fotoreporterów o pozowanie z medalami olimpijskimi. Czterech z pięciu naszych skoczków przywiozło z Pjongczangu medale. Niestety, nie udało się to Piotrowi Żyle, który w konkursie drużynowym był rezerwowym.
Błyskotliwa reakcją popisał się jednak Kamil Stoch, który stał obok Żyły i po prostu wyciągnął drużynowy krążek w kierunku skoczka z Wisły. Gest od razu został zauważony przez kibiców.
Na konferencji prasowej Żyle podziękował także trener naszych skoczków - Stefan Horngacher. - Chciałbym bardzo podziękować Piotrowi, który ze względu na różne okoliczności nie był w komfortowej sytuacji w czasie igrzysk olimpijskich. Piotrek był jednak niezwykle ważnym członkiem naszego zespołu. Żałuję, że na jego szyi nie wisi żaden medal, bo taki mu się należał - mówił trener na Okęciu.