Pjongczang 2018. Noriaki Kasai chce wystartować jeszcze na dwóch igrzyskach

- Chcę wystąpić na dziesięciu igrzyskach olimpijskich, osiem to za mało - powiedział Noriaki Kasai w rozmowie z norweskim Eurosportem.

Japończyk został pod tym względem rekordzistą wszech czasów. Na skoczni normalnej zajął 21. miejsce, a na dużej 33. Wraz z reprezentacją zajął 6. miejsce w "drużynówce".

- Nie przestaję skakać. Chcę skakać na igrzyskach w Pekinie (2022) oraz na kolejnych. Teraz na normalnej skoczni nie poszło mi najlepiej, ale warunki nie były łatwe. Na dużej skoczni i w drużynówce wiatr był jednak sprawiedliwy, więc i wyniki były sprawiedliwe - powiedział Japończyk.

45-letni Kasai jest żywą legendą skoków. Zdobył srebro na igrzyskach w Soczi (2014) oraz srebro i brąz w drużynie (Lillehammer 2014 i Soczi 2014). Jest też dwukrotnym srebrnym medalistą mistrzostw świata oraz pięciokrotnym brązowym. W 1992 roku zdobył mistrzostwo świata w lotach, dwukrotnie zajmował trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Japończyk będzie miał 49 lat podczas IO 2022. W 2026 roku będzie miał za to 53 lata. Swoją postawą zaimponował Andreasowi Stjernenowi. - Szanuję to. Mam nadzieję, że jeśli wystartuje na kolejnych igrzyskach będzie w czołówce. Sam na pewno nie będę skakał jeszcze przez 20 lat - powiedział 29-letni mistrz olimpijski z reprezentacją Norwegii.