W środę w Pjongczangu mają panować dobre warunki. O 12.00 wiatr ma wiać z prędkością 2,5 m/s, co powinno pozwolić na spokojne i sprawne przeprowadzenie trzech treningów. To bardzo ważne biorąc pod uwagę warunki w jakich odbywały się sobotnie zawody na skoczni normalnej, które ze względu na liczne przerwy trwały ok. trzech godzin.
Kolejny trzy treningi w czwartek o 12.00. Wtedy wiatr ma wiać z prędkością 2 m/s. Najważniejsza jest jednak pogoda w piątek i sobotę. W piątek o 12.15 odbędzie się seria próbna, a o 13.30 kwalifikacje. Tu sytuacja się komplikuje, bo wiatr może osiągać prędkość na poziomie 3,5 m/s.
Lepiej ma być podczas sobotniego konkursu (13.30, seria próbna o 12.15) - wtedy ma wiać z prędkością 2,6 m/s.
Jeszcze nie wiemy którzy Polacy wystąpią w kwalifikacjach. Trener Stefan Horngacher może zgłosić do nich czterech swoich podopiecznych. Pewniakami są Kamil Stoch, Stefan Hula i Dawid Kubacki. O czwarte miejsce powalczą Maciej Kot (startował na skoczni normalnej) oraz Piotr Żyła.
Konkurs drużynowy o 13.30 w poniedziałek.