PŚ w skokach. Stefan Horngacher tłumaczy problemy Kamila Stocha

Sobotnie zawody na mamucie w Kulm były najgorszymi w wykonaniu polskich skoczków za kadencji Stefana Horngachera. Jak austriacki trener wyjaśnił przyczyny problemów Polaków?

Najlepszy z Polaków okazał się Stefan Hula (14. miejsce). Piotr Żyła był 17., Kamil Stoch 21., a Maciej Kot 23. Dodatkowo Jakub Wolny i Dawid Kubacki nie awansowali do drugiej serii.

Zawodnicy nie prezentowali dziś tego, czego po nich oczekiwałem. Poziom na treningach nie był perfekcyjny, ale był solidny. Dziś wkradły się spore błędy w przypadku niektórych zawodników. Dawid Kubacki bardzo spóźnił odbicie. Podobnie Kamil Stoch, który dodatkowo nie mógł odnaleźć właściwej pozycji najazdowej - powiedział Horngacher w rozmowie ze skijumping.pl.

Jego zdaniem "Kamil skakał całkiem dobrze, ale problemy wynikają ze złej pozycji najazdowej. Nie może znaleźć tutaj optymalnego rozwiązania, a do tego spóźniał wybicia. Na skoczni do lotów narciarskich oznacza to stratę 20-40 metrów."

Niedzielny konkurs rozpocznie się o 14.00. Początek kwalifikacji o 12.30.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.