David Poisson nie żyje. Tragiczny wypadek alpejczyka

Francuski narciarz alpejski David Poisson poniósł śmierć w czasie treningu - poinformował francuski dziennik L'Equipe. Zawodnik miał 35 lat.

David Poisson był jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w alpejskim Pucharze Świata. Okoliczności wypadku Poissona nie są znane. Francuska media poinformowały jedynie, że w czasie jednego z przejazdów treningowych Poisson wypadł z trasy, a wypadek doprowadził do licznych obrażeń ciała. Do zdarzenia doszło w czasie ostatnich przygotowań do PŚ w Kanadzie. 

Alpejczyk w swoim dorobku miał m.in brązowy medal mistrzostw świata, który udało mu się zdobyć w 2013 roku. Celem narciarza był start w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu. 

- Jesteśmy zdruzgotani tą wiadomością, cały sztab federacji łączy się z bliskimi Davida w tej szczególnie trudnej chwili - czytamy w oświadczeniu związku.

W tym roku mija 16 lat od śmierci Régine Cavagnoud (francuskiej alpejki), która również zmarła w wyniku obrażeń odniesionych po wypadku. 

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.