Im bli¿ej koñca sezonu, tym wiêcej mówi siê o potrzebie zatrzymania Horngachera na stanowisku trenera polskich skoczków. Austriak dopiero u nas dosta³ szansê bycia g³ównym szkoleniowcem i od razu do³±czy³ do grona najlepszych fachowców na ¶wiecie. Pod jego wodz± Kamil Stoch dwa razy wygra³ Turniej Czterech Skoczni, zosta³ mistrzem olimpijskim, wicemistrzem ¶wiata i drugim zawodnikiem klasyfikacji generalnej Pucharu ¦wiata w ubieg³ym sezonie, a teraz prowadzi w wy¶cigu o Kryszta³ow± Kulê. Przez dwa lata pracy z Horngacherem polska dru¿yna zdoby³a z³oty medal mistrzostw ¶wiata, br±zowe kr±¿ki igrzysk w Pjongczangu i M¦ w lotach, wygra³a Puchar Narodów, a teraz jest w nim sklasyfikowana na trzeciej pozycji. ¦wietne wyniki sprawi³y, ¿e wszyscy s± zgodni co do tego, ¿e Horngacherowi trzeba zaproponowaæ du¿± podwy¿kê (nieoficjalnie dowiedzieli¶my siê, ¿e zarabia 10 tys. euro miesiêcznie) i zgodziæ siê na spe³nienie jego warunków, czyli zapewniæ mu mo¿liwo¶æ wspó³pracy z o¶rodkami naukowymi i dostêp do nowinek, które mog± pomóc udoskonalaæ sprzêt zawodników.
Prezes Polskiego Zwi±zku Narciarskiego Apoloniusz Tajner jest przekonany, ¿e osi±gnie porozumienie ze szkoleniowcem i zapowiada, ¿e nowa umowa - najpewniej a¿ do igrzysk w Pekinie w 2022 roku, bo tak± zaproponowano Austriakowi - zostanie zawarta pod koniec marca w Planicy, czyli w ostatni konkursowy weekend sezonu. Dobrej my¶li jest te¿ Adam Ma³ysz, dyrektor PZN-u ds. skoków i kombinacji norweskiej, ³±cznik miêdzy prezesem, a sztabem trenerskim i zawodnikami. Ale Horngacher na pytania o swoj± przysz³o¶æ nie odpowiada. Twierdzi tylko, ¿e czas na takie rozmowy dopiero przyjdzie.
Austriackie media ju¿ podczas Turnieju Czterech Skoczni wyra¿a³y zainteresowanie swoim rodakiem, spodziewaj±c siê, ¿e po sezonie posadê straci Heinz Kuttin. Teraz, po nieudanych dla Austriaków igrzyskach, jest to niemal pewne, a kandydatura Horngachera jest uwa¿ana za naturaln±.
Szkoleniowiec Polaków po zakoñczeniu kariery zawodnika (w 2002 roku) pierwsze kroki w pracy trenerskiej stawia³ jako jeden z asystentów w kadrze swojego kraju. Ale szybko z niego wyjecha³ i przez wiele lat by³ - a nawet nadal jest - zwi±zany z Niemcami.
W 2004 roku Horngacher zacz±³ pracê w roli trenera polskiej kadry B. Ale ju¿ dwa lata pó¼niej szkoli³ niemieckich juniorów. Ich ofertê przyj±³ m.in. dlatego, ¿e chcia³ zamieszkaæ w Hinterzarten wraz z ¿on± - by³± fizjoterapeutk± niemieckich skoczków Nicole Hoffmeyer. Tam mieszka do dzi¶, mimo ¿e od dwóch lat znów pracuje z Polakami. Od 2006 do 2016 roku w Niemczech szkoli³ juniorów, prowadzi³ kadrê B, przywraca³ do formy Martina Schmitta, pomagaj±c mu zdobyæ tytu³ wicemistrza ¶wiata, by³ asystentem Schustera w kadrze A i przyczyni³ siê do wyszkolenia takich gwiazd jak Severin Freund czy Richard Freitag. Do pracy z Polakami Niemcy pu¶cili Horngachera niechêtnie.
Teraz "Sport Bild" twierdzi, ¿e licz± na jego powrót za rok. Niemiecki dziennik pisze, ¿e za rok Schuster mo¿e siê po¿egnaæ z kadr±, któr± prowadzi od lat i na dobre wróciæ do siebie. On mieszka w Tyrolu z ¿on± i dwójk± dzieci i podobno jest ju¿ zmêczony roz³±k± z najbli¿szymi. Wed³ug gazety sytuacja mo¿e siê potoczyæ tak, ¿e Austriacy nie zwolni± teraz Kuttina, tylko zaczekaj± rok a¿ wyga¶nie mu kontrakt. A wtedy skoñczy siê te¿ umowa Schustera z Niemcami. Jakie miejsce w tej uk³adance mia³by zaj±æ Horngacher? "Zna nasze realia, pracowa³ u nas przez wiele lat. W 2019 roku Horngacher powinien byæ dostêpny dla Niemieckiego Zwi±zku Narciarskiego - pisze "Sport Bild".
Podsumujmy: z tekstu Niemców wynika, ¿e w nastêpnym sezonie w sztabach najlepszych dru¿yn nie zmieni siê nic (Norwegów na pewno nadal bêdzie prowadzi³ Alexander Stoeckl, który ma z nimi umowê wa¿n± do 2022 roku), za to wiosn± 2019 roku Schuster przejmie kadrê Austrii, a Horngacher zostanie g³ównym trenerem niemieckiej dru¿yny. Brzmi zaskakuj±co. Trudno uwierzyæ, ¿e PZN i Horngacher umówi± siê na jeszcze tylko rok wspó³pracy. Poza tym Niemcy na pewno postaraj± siê zatrzymaæ Schustera, z którego s± zadowoleni. Pod jego wodz± Andreas Wellinger zdoby³ w Pjongczangu z³oto i srebro, a dru¿yna zajê³a drugie miejsce.
- W tek¶cie, który opublikowa³ "Sport Bild" nie ma prawdy. Niektóre stwierdzenia Schustera i Horsta Huettela zosta³y zinterpretowane ca³kowicie b³êdnie - mówi nam Matthias Bielek, komentator niemieckiego Eurosportu.
Bielek rozmawia³ z Huettelem, czyli dyrektorem sportowym Niemieckiego Zwi±zku Narciarskiego, i us³ysza³, ¿e nikt z DSV nie kontaktowa³ siê z Horngacherem. - Nie by³o rozmowy z Horngacherem na temat jego powrotu - mówi nam komentator. - DSV chce kontynuowaæ wspó³pracê z Schusterem i negocjacje w tej sprawie bêd± mia³y miejsce po zakoñczeniu sezonu - koñczy Bielek.