Pjongczang 2018. Nie rób takiej miny: ukryte cierpienia ³y¿wiarza figurowego. 14. miejsce Natalii Kaliszek i Maksyma Spodyriewa

Têtno siêga dwustu, kalorie siê spalaj± jak na podbiegu u narciarzy, tchu brakuje. Ale choæby¶ w³a¶nie dosta³ ³y¿w± w piszczel, ¶miej siê. Po to, ¿eby ludzie mogli mówiæ: przecie¿ to wcale nie jest sport

"To nie jest sport". Nie, to ich a¿ tak nie obra¿a. W pewnym sensie jest nawet komplementem. Ca³a trudno¶æ ³y¿wiarstwa figurowego polega na nabieraniu widza, ¿e jest ³atwo. Na czarowaniu sêdziego - przede wszystkim jego, bo je¼dzi siê dla sêdziów, a dla widzów dopiero na pokazach - ¿e wszystko wychodzi od niechcenia. A w parach tanecznych szczególnie. Jeste¶cie piêkni, zgrabni, eleganccy, wysportowani i dla was to pestka. Wcale siê nie mêczycie. Wcale was nie boli. Wcale siê nie boicie. Ewolucje maj± nie wygl±daæ jak ewolucje, tylko jak naturalnie wpleciony element tañca.

Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew DAVID J. PHILLIP/AP

Lodowy dziesiêciobój z u¶miechem na ustach

Wprawdzie miê¶nie ud piek±, ramiona sztywniej±, kwas mlekowy nap³ywa i jeszcze chwila, a ruchy zaczn± siê robiæ kwadratowe ze zmêczenia, ale masz trzymaæ fason do koñca. Wyj¶æ i zrobiæ, jak niektórzy mówi± o ³y¿wiarstwie figurowym: dziesiêciobój na lodzie z u¶miechem na ustach. Jak bieg na 1500 metrów, ale interwa³owy i z ró¿nymi zadaniami po drodze. Przyspieszenia i zatrzymania, podnoszenia i piruety. W parach tanecznych przynajmniej strach jest mniejszy, bo ewolucje nie s± tak ryzykowne. Ale i tu na wy³±czenie strachu trzeba pracowaæ d³ugo. Pó³tora roku temu Maksym Spodyriew  z polskiej pary tanecznej po upadku na treningu w Toruniu nie straci³ palców tylko dziêki przytomno¶ci umys³u swojej partnerki, Natalii Kaliszek. W ostatniej chwili Natalia odci±¿y³a ³y¿wê, widz±c jego rêkê na lodzie. Skoñczy³o siê pociêciem, a nie odciêciem dwóch palców.

Maksym mówi, ¿e gdy w zimnej hali - a polskie hale s± bardzo zimne, Natalia i Maksym trenuj± ubrani na cebulkê, zdarzy³o siê ju¿, ¿e im zamarz³a woda w butelce zabranej na trening, a pod dachem wisia³y sople -  ¿e gdy w zimnej hali sztywniej± rêce i traci czucie, to przy ³apaniu Natalii "jedzie na do¶wiadczeniu". Na zaufaniu. - Gdy jest wzajemne zaufanie, to nie ma strachu - mówi Natalia. Zaufanie buduje siê spêdzaj±c na lodzie po sze¶æ do o¶miu godzin dziennie. Do tego trzy razy w tygodniu si³ownia z crossfitem, treningi biegowe, tañce towarzyskie, trochê baletu. To by³a ich droga na igrzyska w Pjongczangu.

Bajerowaæ, oczko pu¶ciæ. Jak siê nie uda, trzeba szukaæ innego

U¶miech te¿ siê trenuje. W innych sportach, gdy brakuje tchu albo boli, mo¿esz sobie kl±æ, pluæ, sapaæ. A tutaj trzeba siê ¶miaæ. £y¿wiarze czasem æwicz± u¶miech nawet z pomoc± mimów i na zajêciach aktorskich. Trzeba wyj¶æ z u¶miechem na ka¿dy trening, ¿eby cia³o to kodowa³o. U¶miech siê poprawia podczas analiz wideo. - Czasem mi nasza trenerka Sylwia Nowak-Trêbacka mówi po analizie nagrania, ¿e za bardzo siê krzywi³em - mówi Maksym Spodyriew.

Ka¿da para stara siê, jak to nazywaj±, je¼dziæ do sêdziów. - Spojrzeæ w ich stronê, bajerowaæ, oczko pu¶ciæ. Czasem widaæ, ¿e komu¶ siê podoba to co robimy. Jedzie z nami. A s± i tacy, którzy siedz± z ponur± min±. Ja takiego sêdziego czarujê, a on dalej ponury. I ju¿ wiem, ¿e u tego nie mamy szans. Szukamy innego, który bêdzie odpowiadaæ na moje gesty - mówi Natalia.

"Gdyby w skokach u¶miech poprawia³ notê, to skoczkowie robiliby telemark z tak± min± jak my"

 - U¶miech to normalna czê¶æ programu. Gdy siê przypadkiem kopniemy ³y¿w± podczas jazdy, te¿ nie wolno daæ po sobie poznaæ, tylko syczysz pod nosem: "sorry", u¶miechasz siê i jedziesz dalej. Gdyby w skokach narciarskich u¶miech podnosi³ noty, to skoczkowie robi±c telemark te¿ robiliby takie miny jak my. Zreszt± u nas jest trochê jak w skokach: kodujesz w miê¶niach ruchy, cia³o uczy siê ich na pamiêæ. A potem w chwili próby musisz odegraæ tê rolê, wy³±czaj±c g³owê. Bo my¶lenie o tym, co masz zrobiæ, mo¿e ci tylko namieszaæ w ruchach. My¶l jest wolniejsza ni¿ ruchy - mówi Spodyriew.

Zryw, uspokojenie, zryw. Biegnij i blokuj oddech

Biathlonu te¿ trochê w ³y¿wiarstwie figurowym jest. Gdy nagle trzeba znieruchomieæ podczas programu. Albo tu¿ po przyspieszeniu i podnoszeniach trzeba robiæ kroczki. - To jest nies³ychanie techniczny sport. Ka¿de drgniêcie ³y¿wy ma prze³o¿enie na punkty. Dlatego czasem podczas treningu biegowego robimy te¿ æwiczenia na blokowanie oddychania. Intensywny bieg i robienie np. deski, z zablokowanym oddechem. Mamy w treningu biegowym du¿o interwa³ów, bo taki jest typ wysi³ku w ³y¿wiarstwie. Zryw, uspokojenie, zryw. Trzeba umieæ oddychaæ razem z programem. Nie dyszeæ, nie sprawiaæ wra¿enia, ¿e siê goni, tylko siê uspokoiæ wewnêtrznie. Ja siê ju¿ nauczy³am oddychaæ niemal bez ruchu nawet, gdy stojê w podnoszeniu. Miê¶nie mam napiête, nie mogê siê ruszaæ, ale staram siê tak oddychaæ, ¿eby te momenty wykorzystywaæ do odpoczynku i zachowaæ wiêcej si³ do koñca. Pilnowaæ tych wszystkich drobiazgów, niuansów, niewidocznych dla widza, a kluczowych dla sêdziego. Ka¿dy lód jest inny, trzeba siê przyzwyczaiæ. £ydki na nieswoim lodzie bol± bardziej ni¿ na swoim - mówi Natalia.

Natalia z Torunia, Maksym z Charkowa. ¦wiat ³y¿wiarzy jest bardzo ma³y

- W drugiej czê¶ci programu jest ju¿ bardzo trudno uspokoiæ oddech - mówi Maksym. Najlepsza para taneczna ¶wiata Tessa Virtue i Scott Moir, Kanadyjczycy, którzy we wtorek nad ranem polskiego czasu zostali drugi raz w karierze mistrzami olimpijskimi, s± ob³o¿eni w treningach i podczas regeneracji najnowsz± technologi±. Czujnikami oddechu, czujnikami snu, itd. - My takich rzeczy nie mamy, ale byli¶my w USA na zajêciach z mimem, w³a¶nie o sztuce oddychania - mówi Natalia Kaliszek. W Tessê i Scotta jest wpatrzona od lat, jeszcze gdy razem z bratem je¼dzi³a w parze sportowej. Potem przesz³a do tañców. Od czterech lat je¼dzi z Maksymem Spodyriewem z Charkowa. ¦wiat ³y¿wiarstwa jest ma³y, trudno dobraæ parê pasuj±c± do siebie charakterem i technik±. Bywa ¿e dwoje geniuszy tañców na lodzie tworzy fataln± parê i musz± siê rozstaæ. Natalia cztery lata temu szuka³a partnera, Maksym te¿. Po kilku castingach trafili na siebie, próby w Toruniu, u Natalii, wypad³y tak dobrze, ¿e Maksym wróci³ do Charkowa tylko ¿eby siê spakowaæ. Od 2016 ma polskie obywatelstwo. Z jego szko³y tañców w Charkowie wysz³o czworo olimpijczyków z Pjongczangu. Maksym tañczy dla Polski. Alisa Agafonowa dla Turcji. Tylko Aleksandra Nazarowa i Maksym Nikitin, przyjaciele Natalii i Maksyma, dla Ukrainy. Polska para koñczy igrzyska na bardzo dobrym jak na olimpijski debiut 14. miejscu. Natalia i Maksym maj± byæ twarz± lepszych czasów polskiego ³y¿wiarstwa. Cztery lata temu w Soczi nie by³o nikogo z Polski. Pierwszy raz od 1980 roku.

Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew PAUL CHIASSON/AP

Wyj¶æ i daæ ludziom rado¶æ tañcem? To ju¿ nie wystarczy, trzeba pilnowaæ techniki

- £y¿wiarstwo nies³ychanie siê zmieni³o. Dzi¶ ju¿ solistki skacz± te skoki, które by³y kiedy¶ tylko dla mê¿czyzn. A mê¿czy¼ni staraj± siê pomie¶ciæ jak najwiêcej skoków z czterema obrotami. W tañcach technika jest kluczowa. Czysta jazda na odpowiedniej krawêdzi, precyzja. Nie mo¿esz wychodziæ z nastawieniem, ¿e ty chcesz daæ ludziom rado¶æ swoim tañcem. Ty masz siê katowaæ technik± i pogodziæ to z tañcem, gr± aktorsk±. Ale nie zaniedbywaæ niczego bo to siê od razu odbije na notach. Najmniejsze drgniêcie, najazd na nierówno¶æ lodu  - mówi Natalia. - I na to wszystko potrzeba lat treningu. ¯eby mieæ wiêcej polskich ³y¿wiarzy w igrzyskach, musimy zatrzymaæ przy ³y¿wiarstwie te dzieci, które zg³aszaj± siê na zajêcia, ale rezygnuj±. Ch³opców wci±ga hokej albo pi³ka no¿na, dziewczynki czêsto z ³y¿wiarstwa figurowego odchodz± do lekkiej atletyki, bo nasza ogólnorozwojówka bardzo siê tam przydaje. Ale my chcemy naszymi wystêpami sprawiæ, ¿eby dzieci zostawa³y w ³y¿wiarstwie. To jest trudny, ale piêkny sport - mówi Natalia. Jeden z najwa¿niejszych olimpijskich sportów, trafiaj±cy codziennie na czo³ówki ¶wiatowych relacji z igrzysk. To ³y¿wiarka figurowa Kim Yu-na zapala³a znicz olimpijski w Pjongczangu. Polska siê w pewnym momencie od tego ¶wiata od³±czy³a, straci³a kontakt.

- Chcemy to zmieniæ - mówi Natalia. Jej ojciec, Marek Kaliszek, jest od niedawna prezesem Polskiego Zwi±zku £y¿wiarstwa Figurowego. A od dawna: si³± napêdow± klubu MKS Axel Toruñ, w którym u Sylwii Nowak Trêbackiej, olimpijki z Nagano i Salt Lake City, trenuj± Natalia i Maksym. - Co¶ siê ruszy³o w Polsce - mówi Natalia. - Ale na efekty trzeba bêdzie poczekaæ jeszcze kilka lat.

Pawe³ Wilkowicz
Sport.pl

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.