O 12.00 rozpocznie się pierwszy z trzech zaplanowanych na czwartek treningów skoczków. Początek drugiego treningu o 12.50, a trzeciego o 13.40. To po tych skokach Stefan Horngacher podejmie decyzję o tym, których czterech zawodników wystąpi w kwalifikacjach do sobotniego konkursu. Pewniakami wydają się Kamil Stoch, Stefan Hula oraz Dawid Kubacki. Na chwilę obecną większe szanse na wskoczenie do 'czwórki' od Piotra Żyły ma Maciej Kot.
W saneczkarskiej sztafecie wezmą udział Polacy. Jako pierwsza wystartuje Ewa Kuls-Kusyk, a po niej Maciej Kurowski, Wojciech Chmielewski oraz Jakub Kowalewski. Początek o 13.30, w zawodach weźmie udział 13 reprezentacji.
Biathlonowy bieg na 15 km przełożono ze środy na czwartek ze względu na porywisty wiatr. O 9.15 polskiego czasu ruszą Weronika Nowakowska, Monika Hojnisz, Magdalena Gwizdoń i Krystyna Guzik.
W biegu pościgowym Polki wypadły bardzo słabo. Nowakowska była 30., Guzik 36., Hojnisz 43., a Gwizdoń 49. Jedyna nadzieja jest taka, że to właśnie w biegu na 15 km Polki spisują się najlepiej.
O O 7.30 rozpocznie się bieg na 10 km. Wezmą w nim udział Martyna Galewicz (start o 7:45:30), Sylwia Jaśkowiec (7:47:30) oraz Ewelina Marcisz (7:50:30).
O 3 w nocy rywalizację w snowcrossie rozpocznie Mateusz Ligocki. Polak ma 40., ostatni numer startowy. Drugi bieg o rozstawienie o 4.10. Początek rywalizacji w 1/8 finału 5.30.
Dopiero w czwartek o 3.30 odbędą się przełożone zawody w zjeździe. Michał Kłusak wystartuje z numerem 41., ale nie powinniśmy spodziewać się po nim cudów. Na treningach zajmował kolejno 60., 63. i 65. miejsce.
W slalomie gigancie kobiet wystąpi Maryna Gąsienica-Daniel. Pierwszy przejazd o 2 w nocy, kolejny o 5.45. Te zawody również miały odbyć się wcześniej, ale zostały przełożone ze względu na złe warunki atmosferyczne.
2.30 łyżwiarstwo figurowe w parach
12.00 łyżwiarstwo szybkie mężczyzn na 10 km
12.20 Biathlon - bieg na 20 km mężczyzn
Sport.pl