Padający śnieg utrudniał biathlonistkom celne strzelanie. Myliły się faworytki: Niemka Miriam Goessner i Norweżka Tora Berger po dwa razy, rodaczka tej drugiej Synnoeve Solemdal trzy razy a Finka Kaisa Makarainen cztery razy.
W tej sytuacji wygrała solidna biegowo Czeszka Gabriela Soukalova, która na strzelnicy była bezbłędna. Goessner, która miała najszybszy czas biegu, mimo dwóch rund karnych finiszowała z drugim czasem. Trzecie miejsce zajęła Białorsinka Nadieżda Skardino, która zestrzeliła wszystkie 10 krążków.
Najlepsz± z Polek była w pi±tek Magdalen Gwizdoń. Miała szósty czas biegu i mimo pokonania jednej rundy karnej zajęła szóste miejsce. Punkty do klasyfikacji PŚ zdobyły także: 19. Agnieszka Cyl (jedno pudło), 29. Krystyna Pałka (2 pudła) i 37. Weronika Nowakowska-Ziemniak (trzy pudła). Monika Hojnisz punktów nie zdobyła. Z dwoma pudłami zajęła 43. miejsce, i zakwalifikowała się podobnie jak jej koleżanki z reprezentacji do sobotniego biegu pościgowego.
Co ważne, Polki wciąż prezentują wysoką formę biegową. Jeżeli spojrzymy na czas biegu, wszystkie mieszczą się w czołowej czterdziestce: 6. Gwizdoń, 22. Nowakowska-Ziemniak, 25. Pałka, 34. Cyl, a 38 Hojnisz. Oby w sobotę do szybkiego biegu Polki dołożyły też celne strzelanie.
Słabszy występ zaliczyła liderka PŚ Norweżka Tora Berger, która z dwoma rundami karnymi zajęła 27. miejsce. Dotychczasowa wiceliderka Białorusinka Daria Domraczewa nie wystartowała. Na 59. miejscu została sklasyfikowana debiutująca na biathlonowych trasach zdobywczyni pięciu medali olimpijskich (w tym dwóch złotych) i sześciu mistrzostw świata w biegach narciarskich Niemka Evi Sachenbacher-Stehle. Spudłowała trzy razy.