Nurowski: Czyste dziewczyny nie powinny cierpieć

Będę wnioskował żeby pozostałe dziewczyny ze sztafety olimpijskiej dostały stypendia - mówi w TOK FM Piotr Nurowski. Przez Kornelię Marek, u której wykryto EPO na igrzyskach, swoje olimpijskie stypendia mogą stracić jej koleżanki z reprezentacji, które biegły razem z nią w sztafecie.

Polki zajęły wtedy świetne 6 miejsce. Wynik został jednak anulowany, bo Marek przyłapano na dopingu. W takim wypadku Paulinie Maciuszek i Sylwii Jaśkowiec także wymazano ten wynik, co oznacza odebranie stypendium, które przysługiwało im za wywalczenie dobrego miejsca w Vancouver.

Jednak w rozmowie z reporterem TOK FM, szef PKOl-u mówi, że nie jest zwolennikiem odpowiedzialności zbiorowej. -Czyste dziewczyny nie powinny cierpieć za Kornelię Marek.

Justyna Kowalczyk stypendium zapewniła sobie startami indywidualnymi, natomiast ostateczną decyzję w sprawie stypendiów dla pozostałych naszych narciarek podejmie Polski Związek Narciarski

Niewykluczone, że Kornelia sama się dopingowało - mówi Wierietielny ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.