Przed sobotnim finałem zawodów Dobrowolski zajmował siódme miejsce. Polak osiągnął wynik 232,558 km/h i w sobotę zapowiadał atak na własny rekord kraju wynoszący 242,261 km/h.
- W sobotę staniemy na samym szczycie i każdy z 10 najlepszych zawodników świata będzie chciał wyśrubować rekord. Po to tu przyjechałem - mówił 35-latek z Zakopanego.
Udało się, w sobotę w uzyskał czas 244,233 km/h. Był to dziewiąty czas przejazdu. Jeszcze lepsze wyniki osiągali inni.
Włoch Ivan Origone poprawił rekord świata od roku należący do jego brata Simone (252,632 km/h z 3 kwietnia 2015 także z Vars). Wygrał przejazd z czasem 254,958 km/h.
Ponadto Włoszka Valentina Greggio pobiła rekord świata kobiet z wynikiem 247,083 km/h.
Dobrowolski miał dziewiąty wynik, ale zajmował szóste miejsce.