Nagroda dla Małysza: 40 tys. zł

Nagroda dla Małysza: 40 tys. zł

Podczas sobotniego posiedzenia zarządu Polskiego Związku Narciarskiego w Zakopanem wręczono nagrody naszym najlepszym skoczkom. Mistrz świata i zdobywca Pucharu Świata, Adam Małysz otrzymał 40 tysięcy złotych.

Na posiedzenie zarządu PZN zaproszono całą ekipę naszych skoczków. Przybyli także trenerzy oraz fizjolog prof. Jerzy Żołądź i psycholog dr Jan Blecharz, którzy również otrzymali nagrody pieniężne.

Prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Paweł Włodarczyk podziękował skoczkom za dobre występy w tym sezonie. Najwięcej pochwał i nagród zebrał Adam Małysz, który przybył do Zakopanego wraz z żoną, córką oraz ojcem. Mistrz świata otrzymał pamiątkową paterę, dyplom, kwiaty oraz 40 tysięcy złotych.

Siostra Helena Warszawska, od lat dbająca o zdrowie zawodników na wszystkich zakopiańskich imprezach sportowych i zgrupowaniach, wręczyła mu od siebie tort. Adam Małysz podziękował za nagrody i w rewanżu rozdał autografy działaczom PZN.

Pozostali zawodnicy oraz członkowie ekipy skoczków otrzymali nagrody pieniężne w wysokości od 10 do 20 tysięcy złotych. Trener mistrza świata Apoloniusz Tajner otrzymał nagrodę w wysokości 20 tys. zł.

"Pieniądze na nagrody zebraliśmy od sponsorów - powiedział dziennikarzowi PAP prezes PZN, Paweł Włodarczyk. - Sukcesy Adama Małysza wzbogaciły nasz związek. Liczymy na więcej. Prowadzimy obecnie rozmowy z kilkoma firmami, które są gotowe podpisać z nami umowy sponsorskie."

W pierwszej, roboczej części posiedzenia zarządu PZN omawiano plan imprez na przyszły sezon. Polska wystąpi wkrótce do międzynarodowych władz narciarskich z propozycją przyznania nam organizacji Pucharów Świata w skokach oraz w biegach. Chcemy również być gospodarzami Pucharów Europy w skokach i kombinacji norweskiej.

Wieczorem w Zakopanem władze Polskiego Związku Narciarskiego spotkały się z ekipą skoczków na bankiecie. Nie było jednak na nim Adama Małysza, który nie jest jeszcze zupełnie zdrowy i wcześniej powrócił do rodzinnej Wisły.