Po pierwszej serii Adam Małysz skokiem na odległość 97,5 m zajął trzecie miejsce. Lepsi od niego byli tylko Austriacy - Andreas Kofler, który pofrunął na odległość 99,5 m oraz Thomas Morgenstern, który zdeklasował rywali i jako jedyny przekroczył w pierwszej serii barierę stu metrów (101,5).
Do drugiej serii udało się także awansować Kamilowi Stochowi (dziesiąte miejsce) i Piotrowi Żyle (osiemnaste) Czwarty z naszych reprezentantów, Tomasz Byrt, zaprezentował się fatalnie - skoczył 80,5 m i zajął ostatnie miejsce, nawet za Johanem Romanem Evensenem, który przewrócił się przy lądowaniu.
W drugiej serii kolejność na podium się nie zmieniła. Morgenstern był bezkonkurencyjny i skoczył 107 metrów. Kamil Stoch poprawił swój wynik i ostatecznie uplasował się na szóstej pozycji. Z kolei Żyła zsunął się o jedną lokatę i zajął dziewiętnaste miejsce.
To szósty medal mistrzostw świata w karierze Małysza, ale pierwszy brązowy. Wcześniej czterokrotnie - w Lahti w 2001 roku, dwa razy w Val di Fiemme w 2003 i cztery lata temu w Sapporo - stanął na najwyższym stopniu podium, a w drugim konkursie w Finlandii był drugi.
Odczarowałam Oslo - cieszy się Justyna Kowalczyk ?