"Rolki dla każdego" czyli jak zostać liderem

Bartek Pisarek jest jedynym trenerem wrotkarstwa w Polsce. Swoje wieloletnie doświadczenie zawodnicze i zdobytą wiedzę trenerską chciał wykorzystać do nauki innych. Tak powstał pomysł na projekt ?Rolki dla każdego?, który został wyróżniony w drugiej edycji programu Lider Animator.

W tym roku dzięki Coca-Coli i fundacji Sport Support kolejni pasjonaci sportu z całej Polski powalczą o granty w wysokości od 5 do 15 tysięcy złotych. Wystarczy, że do 31 lipca zgłoszą swoje projekty na stronie lideranimator.pl .

Cel - popularyzacja wrotkarstwa w Polsce

Bartek Pisarek to osoba z przeszłością. Zawodniczą oczywiście. Przez wiele lat zawodowo jeździł na rolkach, zdobywając m.in. tytuły mistrza Polski i wielokrotnie reprezentując kraj w mistrzostwach świata. Z kolei w zimie jeździł na łyżwach. Po zakończeniu kariery sportowej postanowił zająć się trenowaniem innych. Pracuje m.in. w podwarszawskim klubie UKS Zryw Słomczyn. Jest jedyną osobą w kraju z uprawnieniami trenerskimi. - Są oczywiście instruktorzy wrotkarstwa, ale nikt przede mną nie zdobył uprawnień trenera. Dlatego aby móc nim zostać musiałem poszukać w innym kraju. Kurs robiłem we Włoszech - mówi Bartek.

Rolki to sport ogólnodostępny, jednak wcale nie tak prosty jak może się wydawać. - Szczególnie na początku warto skorzystać z porad kogoś doświadczonego. Stąd pomysł na otwarte warsztaty. Chcemy po pierwsze zachęcać do zainteresowania się jazdą na rolkach, a po drugie uczyć jak jeździć bezpiecznie - podkreśla Bartek Pisarek.

fot. Proskates

Strzał w dziesiątkę

Pomysł organizowania otwartych spotkań pod hasłem "Rolki dla każdego" spotkał się z wielkim zainteresowaniem! Zajęcia zostały zaplanowane w taki sposób, by każdy - zarówno początkujący, jak i bardziej zaawansowany uczestnik mógł się odnaleźć. Podczas każdego z ośmiu spotkań obecnych jest 10-12 instruktorów. - Poza jednym spotkaniem, kiedy nie dopisała nam pogoda, na każdych zajęciach było ponad 100 osób. Nasz rekord to ponad 200 uczestników! - mówi Bartek. - Taka liczba w 100 procentach mnie satysfakcjonuje. Trzeba pamiętać, że jeden instruktor nie może "ogarnąć" więcej niż 15-20 osób.

Grupa jest dzielona według poziomu zaawansowania, nie było też konieczności przychodzenia na każde spotkanie - każdy mógł dołączyć w dowolnym momencie. - Zależało nam, by warsztaty były otwarte. By nawet osoby bez sprzętu mogły w nich uczestniczyć. Dlatego zakupiliśmy sprzęt, z którego mogą bezpłatnie korzystać nasi uczestnicy - wyjaśnia Bartek.

Zajęcia są prowadzone na warszawskim Torze Stegny od kwietnia do 11 czerwca w każdą środę o 18:30. Osoby niepełnoletnie muszą mieć kask i komplet ochraniaczy - to jedyny wymóg.

fot. Proskates

Projekt Lider Animator impulsem do działania

Bartek to pasjonat. Niestety aby realizować swoją pasję nie rzadko trzeba mieć dużo szczęścia i środki finansowe. - Pomysł na warsztaty był już wcześniej, ale nie ukrywam, że program Lider Animator był impulsem do działania. Dzięki grantowi mogłem zagwarantować wynagrodzenie dla kilkunastu instruktorów, zapłacić za wynajem toru. Wiadomo, że można jeździć wszędzie, ale na Torze Stegny mamy pełen komfort. Nie musimy obawiać się o zderzenie ze spacerowiczem, biegaczem, czy rowerzystą. Szczególnie w przypadku początkujących rolkarzy ma to duże znaczenie - wyjaśnia Bartek.

Ty też możesz zostać laureatem programu Lider Animator! Do 31 lipca zarejestruj swój projekt na stronie lideranimator.pl i powalcz o granty w wysokości od 5 do 15 tysięcy złotych. Dzięki wsparciu finansowemu fundacji Coca-Cola fundacja Sport Support przeznaczy w tym roku ćwierć miliona złotych na realizację waszych inicjatyw.

Ten wyjątkowy projekt już po raz trzeci wspierają "Gazeta Wyborcza" i Sport.pl.