Nadal przegrał wczoraj z Lopezem 6:7 (5-7), 4:6 i była to jego pierwsza porażka od 2 kwietnia. Hiszpan zwyciężył potem w 24 kolejnych spotkaniach - po drodze wygrał turnieje w Monte Carlo, Rzymie, Madrycie i wielkoszlemowy French Open.
Zmiana nawierzchni z czerwonej mączki na trawę okazała się dla Nadala trudna. Kłopoty miał już w poprzedniej rundzie z Denisem Istominem. Męczył się z Uzbekiem w trzysetowym dreszczowcu, a w połowie meczu wezwał na kort fizjoterapeutę i konsultował z nim problemy z kolanami. - Poczułem coś, nie wiem dokładnie co - mówił później Nadal. Mecz z Lopezem dograł do końca, choć minę miał niewyraźną i co jakiś czas robił przysiady, jakby chciał sprawdzić, czy nogi działają jak należy. Media boją się najgorszego, czyli powtórki z zeszłego roku, gdy Hiszpan z powodu kontuzji musiał wycofać się z Wimbledonu. - Na razie wszystko jest w porządku, Feliciano zagrał świetny mecz - zapewnia Nadal.
Z Queen's Clubem pożegnali się już też m.in. Novak Djoković, Andy Murray i Andy Roddick. W niemieckim Halle gra Roger Federer. I na razie wygrywa - jest już w półfinale.
Najciekawsze wyniki. ATP w Queen's Clubie (pula nagród 720 tys. euro). III runda: M. Fish (USA) - A. Murray (W. Brytania, 3) 6:4, 1:6, 7:6 (7-2); D. Sela (Izrael, 14) - A. Roddick (USA, 4) 6:4, 7:6 (10-8). Ćwierćfinał: F. Lopez (Hiszpania, 8) - R. Nadal (Hiszpania, 1) 7:6 (7-5), 6:4. ATP w Halle (pula nagród 750 tys. euro). Ćwierćfinał: Roger Federer (Szwajcaria, 1) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy) 7:5, 6:3.
Halle: Roger Federer w półfinale ?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!