• Link został skopiowany

Znamy plany Igi Świątek po Wimbledonie! Klamka zapadła

Bad Homburg i wielkoszlemowy Wimbledon - to dwa najbliższe cele Igi Świątek. I jedyne, jeżeli chodzi o rywalizację na kortach trawiastych. A co będzie działo się dalej? Uzyskaliśmy komentarz ze strony otoczenia Świątek co do jej dalszych planów startowych. - To są zaplanowane starty - przekazuje nam Daria Sulgostowska, PR menedżerka Igi.
TENNIS-FRENCHOPEN/
Fot. REUTERS/Gonzalo Fuentes

Przed Igą Świątek dwa turnieje na kortach trawiastych. Polka zaczyna we wtorek zmagania w turnieju WTA 500 w Bad Homburgu i ma wolny los w pierwszej rundzie. Jej pierwszą przeciwniczką będzie lepsza z pary Laura Siegemund (Niemcy) - Wiktoria Azarenka (Białoruś). Później Świątek skupi się na występie w wielkoszlemowym Wimbledonie i pozna swoją drabinkę podczas losowania, które odbędzie się w piątek. A jakie są dalsze plany startowe Świątek?

Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami

Oto plany startowe Świątek po zakończeniu Wimbledonu. Jasny plan Igi

Po zakończeniu Wimbledonu nie będzie już więcej okazji do gry na kortach trawiastych, a tenisistki wrócą do rywalizacji na kortach twardych. Jak w tej sytuacji będą wyglądały plany startowe Świątek? O to Sport.pl zapytał Darię Sulgostowską, PR menedżerkę Igi w przeddzień startu naszej zawodniczki w turnieju w Bad Homburgu.

- Zaplanowane starty Igi po Wimbledonie to Montreal, Cincinnati i oczywiście US Open - przekazuje nam Sulgostowska. Ten plan zakłada, że Świątek nie będzie miała żadnych poważnych problemów zdrowotnych po Wimbledonie. 

Turniej WTA 1000 w Montrealu odbędzie się w dniach 27 lipca - 7 sierpnia. Zmagania w Cincinnati potrwają od 7 do 18 sierpnia, a wielkoszlemowy US Open będzie rozegrany w dniach 24 sierpnia - 7 września.

Zobacz też: Na korcie się nie skończyło. Ostre spięcie rywalek Świątek w Bad Homburg

Takie plany Świątek jednocześnie wykluczają jej udział w turniejach WTA 250 i 500 jeszcze przed Montrealem - wtedy tenisistki będą rywalizować w Jassy (14-20 lipca, WTA 250, mączka), Hamburgu (14-20 lipca, WTA 250, mączka), Waszyngtonie (21-27 lipca, WTA 500, twardy kort) i Pradze (21-26 lipca, WTA 250, twardy kort).

Teraz Świątek skupia się na jak najlepszym wyniku w turnieju w Bad Homburgu. Po raz ostatni grała w nim w 2023 r., gdy dotarła do półfinału. Tam jednak oddała mecz z Lucią Bronzetti walkowerem. "Z powodu gorączki i możliwego zatrucia pokarmowego mam za sobą nieprzespaną noc" - pisała wówczas Świątek.

Światek przekazała w wywiadzie z Dominikiem Senkowskim ze Sport.pl, że nie bierze pod uwagę dłuższej przerwy od grania. - Nie czuję potrzeby. I też w przeszłości, gdy przez chwilę nawet czułam taką potrzebę, a jednak dalej pracowałam, to pojawiły się naprawdę satysfakcjonujące momenty. Nie uważam, żeby to było dobre rozwiązanie. Wiem, jak ciężki jest powrót do rozgrywek, nawet po tej miesięcznej przerwie, którą miałam. Na pewno nie mam potrzeby robienia przerwy, aby pożyć w inny sposób - powiedziała.

Więcej o: