• Link został skopiowany

Beckerowi puścił hamulce. "Powinniśmy się spotkać ze Świątek na Ibizie"

- Jesteś dręczycielką i zrzędą - napisał pod adresem byłej trenerki Sereny Williams Rennae Stubbs jeden z internautów. A wszystko przez to, że ta rzekomo "nękała" Igę Świątek. Z powodu Polki wywiązał się żarliwa dyskusja, a Stubbs nie zamierzała się hamować. A wszystko zaczęło się od niewinnego żartu Andrei Petković po kolejnej porażce Świątek z Jeleną Ostapenko.
TENNIS-STUTTGART/
Fot. REUTERS/Angelika Warmuth

Jelena Ostapenko - na samą myśli o niej Iga Świątek może czuć się nieswojo. Tenisistka z Łotwy stała się w ostatnich latach prawdziwą "nemezis" naszej mistrzyni. Dość powiedzieć, że Świątek grała z nią już sześciokrotnie i ani razu nie znalazła na nią sposobu. Po raz ostatni obie panie spotkały się zaledwie tydzień temu w Stuttgarcie. Polka urwała jej wówczas seta, ale i tak przegrała 3:6, 6:3, 2:6 i odpadła z turnieju już w ćwierćfinale. Na problem zwrócili już uwagę nawet zagraniczni eksperci.

Zobacz wideo

Petković i Becker wymyślili plan dla Świątek. "Rozbilibyśmy jakieś stare auto"

O niemocy Świątek w starciach z Ostapenko dyskutowali w swoim podkaście byli znakomici tenisiści Boris Becker i Andrea Petković. Jak się okazało, oboje również mieli przeciwników, którzy wyjątkowo im nie leżeli. Becker ujawnił, że dla niego byli to Brad Gilbert i Andrea Aggassi. Z kolei Petković wskazała... Agnieszkę Radwańską. - Radwańska była niekwestionowanym talentem, ale powiedzmy to sobie otwarcie: ona grała na zupełnie dowolnym tempie. Miała takie dziwne skróty... Nieważne, czy jesteś na absolutnym szczycie, czy grasz w lidze okręgowej, jak ktoś przychodzi i zagrywa takie "cięcia", to każdy może dostać załamania nerwowego - mówiła.

Jak zauważyli, problem ten ma przede wszystkim podłoże psychiczne. - Oboje nasi odwieczni wrogowie Brad Gilbert i Agnieszka Radwańska po prostu regularnie przyprawiali nas o załamania nerwowe. Dlatego możemy ułożyć plan, dla tych którzy niedługo będą gali z takimi rywalami - ciągnęła była tenisistka. - Myślę, że wszyscy powinniśmy spotkać się na Ibizie przy alkoholu i żywo o tym podyskutować. Spotkalibyśmy się z Igą, z Carlosem (Alcarazem - przyp. red.) i kto by tam chciał jeszcze dołączyć... - żartował Becker. - A przedtem rozbilibyśmy jakieś stare auto na złomowisku kijem bejsbolowym i wtedy będzie wszystko dobrze - śmiała się Petković.

Oskarżyli byłą trenerka Williams o "nękanie" Świątek. Mocna odpowiedź

Wypowiedź Niemki szybko podchwycili internauci, którzy być może nie do końca zrozumieli żart. - Petković radzi Idze, żeby rozbiła samochód kijem bejsbolowym, krzyczała do plastikowej torby i pojechała na Ibizę z Alcarazem, a wszystko będzie dobrze - napisał na platformie X jeden z użytkowników. - Gdyby zrobiła to wszystko, Rennae Subbs prawdopodobnie by ją zrugała - zauważył kolejny.

Była australijska tenisistka i trenerka Sereny Williams w ostatnim czasie dość intensywnie krytykowała grę Igi Świątek. Nie podobał się jej zwłaszcza serwis Polki. Gdy więc Stubbs zareagowała na wpis i zaczęła dopytywać, o co chodzi, spotkała się z mocnym oskarżeniem. - Moim zdaniem jesteś dręczycielką i zrzędą, Rennae. (...) Nie mam na myśli Igi. Nie wymieniam nazwiska zawodniczki, ponieważ im mniej uwagi dostanie, tym lepiej w tym momencie. Chodzi o krytykę, którą niedawno wygłosiłaś w swoim podcaście - mogła przeczytać Stubbs w odpowiedzi.

Wtedy ekspertka nie wytrzymała i mocno zaatakowała internautę. - Więc oznaczasz mnie w odniesieniu do komentarzy Petko na temat Igi. A potem mówisz, że nie masz na myśli Igi. Twierdzisz, że nękałam kogoś innego? Chodzi mi o to, że mylenie się to w tym momencie mało powiedziane. Spróbuj też zrozumieć różnicę między nękaniem a krytykowaniem czyjejś gry - odpisała z oburzeniem.

Więcej o: