Po dosyć niespodziewanej porażce w półfinale Australian Open przeciwko Madison Keys Iga Świątek miała sporo czasu, aby przygotować się do kolejnego turnieju. A jest nim WTA 1000 Doha. Polka kapitalnie czuje się na kortach w stolicy Kataru. Świadczy o tym fakt, że w trzech ostatnich latach zgarniała tam tytuł, pokonując w finałach kolejno Anett Kontaveit, Jessicę Pegulę i w zeszłym roku Jelenę Rybakinę.
Świątek zrobiła furorę w Katarze. Fani są zachwyceni!
Teraz nasza tenisistka z pewnością ma chrapkę na czwarty puchar z rzędu. Zawody wystartowały w niedzielę 9 lutego. Dla kilku najwyższej rozstawionych tenisistek rywalizacja rozpocznie się jednak nieco później ze względu na wolny los w pierwszej rundzie. Mimo to śmietanka touru WTA nie miała czasu na nudę!
Organizatorzy turnieju zaprosili zawodniczki na uroczyste przyjęcie otwierające WTA 1000 Doha. Na salonach pojawiła się m.in. Świątek, która pozowała przed fotografami na czerwonym dywanie. 23-latka postawiła na klasyczną, czarną sukienkę oraz zegarek. Jej minimalistyczna kreacja od razu przypadła do gustu kibicom.
"Jest taka śliczna!", "Bardzo elegancko", "Iga Świątek zawsze miała klasę i styl", "Jezu, ona jest wspaniała!", "Nasza ci ona", "Piękna Iga" - pisali internauci w mediach społecznościowych. Na "ściance" brylowały również Aryna Sabalenka, Coco Gauff, wspomniane Jessica Pegula oraz Jelana Rybakina, Emma Navarro i Paula Badosa. Każda z nich przygotowała na ten wieczór wyjątkową stylizację.
Zobacz też: Tyle Iga Świątek zarobi za turniej WTA w Dosze. Serio
Czasu na świętowanie nie było zbyt wiele, ponieważ już w poniedziałek rozpocznie się walka o tytuł. Iga Świątek na start zmierzy się z Marią Sakkari, czyli 29. obecnie rakietą świata. Mecz Polki i Greczynki zaplanowano jako drugie starcie tego dnia od godz. 13:30 czasu polskiego. Zawodniczki wyjdą na kort po zakończeniu spotkania Darii Kasatkiny (11. WTA) z Poliną Kudiermietową (59. WTA). Zapraszamy do śledzenia relacji na Sport.pl.
