Andriej Rublow (9. ATP) słynie z bardzo ekspresyjnych, czasem wręcz przesadzonych zachowań na korcie - zdarzyło mu się nawet obrazić sędziego liniowego (za co został zdyskwalifikowany). Jednak sprawy te mają drugie dno.
Tenisista zadziwił świat w poprzednim sezonie, gdy po porażkach w Roland Garros (trzecia runda) i Wimbledonie (pierwsza runda) bił samego siebie rakietą, doprowadzając nawet do krwawienia. Zabolały go zwłaszcza wydarzenia w Londynie, ale nie z powodu wyniku sportowego. - To był najgorszy moment, jaki sam sobie zgotowałem. Nie było tu mowy o tenisie - przyznał w wywiadzie dla brytyjskiego "The Guardian" (cytat za "Daily Express").
- To miało związek ze mną, jakbym po tym momencie nie widział powodu, by żyć. Po co? To brzmi trochę zbyt dramatycznie, ale myśli w mojej głowie po prostu mnie zabijały, wywołując wiele niepokoju i nie mogłem już sobie z tym poradzić - wyznał.
27-latek wspomniał o "lekkiej chorobie dwubiegunowej", choć sam nie wie, czy to właściwe określenie jego stanu. Pewny jest jednego. - Tym, który rozpoczął ten proces, jestem ja. Teraz czuję się lepiej. Widzę, co się działo - oznajmił. Przyjmował nawet tabletki antydepresyjne, które mu nie pomagały. - W końcu powiedziałam: "Nie chcę już niczego brać". Co wtedy zrobił?
Urodzony w Moskwie zawodnik zwrócił się do Marata Safina, dwukrotnego mistrza wielkoszlemowego i dawnego lidera rankingu ATP. Obaj szczerze porozmawiali o tych problemach, co skłoniło Rublowa do podjęcia kolejnych kroków.
Zobacz też: Oto co się działo po meczu Sabalenki. Nagle wszyscy wstali z miejsc
- Uświadomił mi wiele rzeczy i wtedy rozpocząłem współpracę z psychologiem. Dowiaduję się wiele o sobie i chociaż nie jestem w szczęśliwym nastroju ani w szczęśliwym miejscu, w którym chciałbym być, nie odczuwam już tego szalonego niepokoju i stresu związanego z niezrozumieniem, co zrobić ze swoim życiem - ogłosił. Z trudem, zwłaszcza na początku, przychodziło mu oglądanie własnych wybuchów na korcie. Czuł się "źle" oraz "zawstydzony, bo taki nie jest"
- Teraz, gdy rozumiem więcej o sobie, jestem bardziej zrelaksowany. Jestem w znacznie lepszym miejscu. Kiedy widzę te filmy, czuję się, jakbym był w poprzednim życiu. To już nie jestem ja - optymistycznie zakończył czołowy tenisista świata.
Oczywiście Andriej Rublow zagra w Australian Open, gdzie będzie bronił rankingowych punktów za zeszłoroczny ćwierćfinał. W pierwszej rundzie czeka go spotkanie z 18-letnim Joao Fonsecą (112. ATP).
Jeśli potrzebujesz pomocy, codziennie przez całą dobę możesz zadzwonić na Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży pod bezpłatnym numerem telefonu 116 111. Swój problem możesz też opisać w wiadomości.
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, oprócz konsultacji dla najmłodszych, oferuje też pomoc rodzicom i nauczycielom, którzy obawiają się o bezpieczeństwo swoich podopiecznych. Więcej informacji znajdziesz na stronie fundacji.
Pod tym linkiem znajdziesz więcej informacji, jak pomóc sobie lub innym, oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim. Jeśli w związku z myślami samobójczymi lub próbą samobójczą występuje zagrożenie życia, w celu natychmiastowej interwencji kryzysowej, zadzwoń na policję pod numer 112 lub udaj się na oddział pogotowia do miejscowego szpitala psychiatrycznego.