Iga Świątek po raz kolejny dała kibicom olbrzymią dawkę emocji. Przez 40 minut męczyła się z Jeleną Rybakiną i wiele wskazywało na to, że przegra pierwszą partię. Dzieliły ją od tego dwie piłki. Na szczęście w porę się podniosła i zapewniła genialne widowisko. Po ponad dwóch godzinach pokonała Kazaszkę 7:6 (5), 6:4 i dała Polsce awans do finału United Cup. Wcześniej z Aleksandrem Szewczenką wygrał Hubert Hurkacz, a potem triumfował nasz mikst Maja Chwalińska/Jan Zieliński. Oto jak występ Świątek podsumowali eksperci na platformie X.
"Bardzo bym chciał, żeby Iga Świątek wygrała Australian Open i po tym jej meczu z Jeleną Rybakiną już mam pewność, że może (co oczywiście nie znaczy, że wygra, a nawet, że będzie faworytką)" - napisał dziennikarz Sport.pl Łukasz Jachimiak.
"Wygrana nad Jeleną Rybakiną na australijskim 'betonie' to naprawdę coś. Ile ten mecz kosztował Igę Świątek, widać było po jej reakcji tuż po ostatniej piłce" - skomentowała Agnieszka Niedziałek ze Sport.pl.
"Rybakina ratuje dwie piłki setowe i wymusza tie-breaka w pierwszym secie przeciwko Świątek. Rozegrano 65 minut. Fantastyczny mecz" - pisał portugalski dziennikarz Jose Morgado. "Światowa nr 2 i pięciokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema Iga Świątek wygrywa świetny mecz z mistrzynią Wimbledonu 2022 i światową nr 6 Jeleną Rybakiną 7-6(5), 6-4, a Polska po raz drugi z rzędu awansuje do finału United Cup. Wielkie, wielkie zwycięstwo Igi przed Australian Open" - dodał później.
"Świątek vs. Rybakina 7-6(5) 6-4. Iga prowadzi Polskę do finału United Cup po raz drugi z rzędu. Kiedy przegrali finał w zeszłym roku, Iga wyglądała na bardzo wzruszoną. 4:0 w 2025 r. Kolejny finał United Cup. W tym tygodniu miała misję, aby uszczęśliwić swój kraj" - czytamy na profilu The Tennis Letter.
"Epicka Iga Świątek! Wychodzi z załamania i wygrywa porywający 74-minutowy set otwarcia z Rybakiną 7:6" - komentowało Tennis TV po pierwszej partii, nadając Polce nowy "tytuł".
"Polska w finale United Cup. Iga Świątek pokonała Jelenę Rybakinę 7:6(5), 6:4. Niezwykle cenny triumf dla Igi, wyszła z każdej opresji" - podsumował profil "Z kortu".
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!