Iga Świątek (2. WTA) nie miała udanej drugiej połowy tego sezonu. Polka po wygraniu w czerwcu Rolanda Garrosa odpadła w trzeciej rundzie Wimbledonu, zdobyła nie upragniony złoty, a brązowy medal igrzysk olimpijskich i przegrała w ćwierćfinale US Open. W dodatku na koniec sezonu nie wyszła z grupy z prestiżowego turnieju WTA Finals z udziałem ośmiu najlepszych tenisistek świata, który był rozgrywany w Rijadzie.
Mimo słabszych ostatnich wyników, Iga Świątek nie traci bardzo dobrego humoru. Już na zdjęciach, które prezentowała oficjalna strona najbliższej imprezy - Billie Jean King Cup, widać było szczere uśmiechy wiceliderki światowego rankingu. Można to zobaczyć tutaj.
Teraz Iga Świątek pokazała, że ma świetny humor, wraz z inną reprezentantką Polski, która zagra w Billie Jean King Cup - Mają Chwalińską. Organizatorzy imprezy zrobili zawodniczkom konkurs. Chcieli sprawdzić, ile Maja Chwalińska utrzyma piłek w pozycji leżącej na swoim ciele, które będzie układać Iga Świątek. Pięciokrotna mistrzyni turniejów wielkoszlemowych w ciągu minuty ułożyła aż 25 piłek. Obie zawodniczki w trakcie zabawy głośno się śmiały i żartowały.
Polki rozpoczną grę w BJKC od rywalizacji z Hiszpankami w 1/8 finału. Pierwsze spotkanie rozpocznie się już w środę, 13 listopada o godz. 17. Relacja na żywo na Sport.pl. Biało-Czerwone w imprezie reprezentować będą: Iga Świątek, Magdalena Fręch (25. WTA), Magda Linette (38. WTA), Maja Chwalińska (165. WTA) i Katarzyna Kawa (258. WTA). W barwach Hiszpanek zagrają: Paula Badosa (12. WTA), Jessica Bouzas-Maneiro (55. WTA), Nuria Parrizas-Diaz (98. WTA), Sara Sorribes-Tormo (106. WTA) oraz Marina Bassols-Ribera (155. WTA).
Oprócz meczu Polska - Hiszpania odbędą się jeszcze trzy spotkania, których stawką będzie awans do ćwierćfinału: USA - Słowacja, Niemcy - Wielka Brytania i Rumunia - Japonia.