Iga Świątek ma za sobą słodko-gorzki sezon. Pierwsza jego część była kapitalna. Aż pięć triumfów, z czego trzy na "mączce". I ten najważniejszy - Roland Garros. Potem Polka zaczęła zmieniać nawierzchnie i pojawiły się kłopoty. Efekt? Tylko trzecia runda na Wimbledonie, półfinał w Cincinnati i ćwierćfinał US Open - to wyniki nieco poniżej oczekiwań. Później wycofała się z aż trzech turniejów, co wpłynęło na jej pozycję w rankingu WTA - została zdetronizowana przez Arynę Sabalenkę.
Kibice i eksperci byli szczególnie zaskoczeni rezygnacją z WTA 1000 w Pekinie, gdzie miała bronić tytułu. Jako powód podała "sprawy osobiste". Wszyscy zastanawiali się, co kryje się za tymi słowami. Kto wie, może wkrótce dowiemy się nieco więcej w tym temacie, a na pewno poznamy odpowiedź na pytanie, jakie emocje towarzyszyły 23-latce w trakcie sezonu.
Wszystko dzięki serialowi "Cztery pory Igi" produkcji Canal+Sport, który już pod koniec grudnia powinien doczekać się emisji. Pojawi się w nim nie tylko Świątek, ale i jej rywalki, czy też psycholożka Daria Abramowicz, które zabrały głos w sprawie naszej tenisistki.
Nieco więcej opowiedział Żelisław Żyżyński, dziennikarz Canal+Sport, który przeprowadzał wywiady na potrzeby produkcji. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet" zapewnił, że kibice dowiedzą się wielu ciekawych spraw o Świątek, o których do tej pory nie mieli pojęcia. Zrobiły one spore wrażenie na dziennikarzu i nie tylko.
- Przeprowadzaliśmy ten wywiad z Bartkiem Ignacikiem i parę razy aż spojrzeliśmy na siebie szeroko otwartymi oczami. Tak byliśmy zaskoczeni - mówił. O czym rozmawiali ze Świątek? - O wszystkim. O całym sezonie, ale nie tylko o tym, co działo się na korcie, ale też bardzo dużo będzie na temat tego, co było poza kortem. Sporo tła się pojawia, wiele wydarzeń, o których nikt nie wiedział. Będzie bardzo ciekawie, pojawiły się nawet łzy. Było dużo o emocjach, które w Polsce też mocno wybrzmiały - dodawał Żyżyński.
Jak ujawnił dziennikarz, w produkcji pojawią się rozmowy z Danielle Collins, Aryny Sabalenką czy Darią Abramowicz. I szczególnie na słowa ostatniej z nich mogą czekać kibice najbardziej. W końcu w tym sezonie wiele mówiło się o psycholożce Świątek, o jej wpływie na pracę tenisistki i nie zawsze były to słowa pochlebne. - Rozmowa z Igą na temat Darii i rozmowa z samą Darią to będą bardzo ciekawe wątki. Poznamy zdanie dwóch najbardziej zainteresowanych osób, ich reakcje, ich odczucia - zdradził Żyżyński.
Pozostaje nam więc czekać na premierę czteroodcinkowego serialu o Świątek. W minionym tygodniu Polka rywalizowała w WTA Finals, ale nie odniosła tam wielkiego sukcesu. Wygrała dwa mecze, poniosła jedną porażkę i udział zakończyła już na fazie grupowej. Tym samym nie odzyskała prowadzenia w rankingu WTA i pewne jest, że rok skończy na drugiej lokacie. Przed nią jeszcze finały Billie Jean King Cup, które nie wliczają się do klasyfikacji generalnej. W nich na start Polska zmierzy się z Hiszpanią.