Tak wygląda ranking WTA po triumfie Sabalenki. Niestety

Aryna Sabalenka po raz kolejny udowodniła, że nie ma sobie ostatnio równych. Białorusinka pokonała w trzeciej rundzie WTA 1000 w Wuhan Julię Putincewą 1:6, 6:4, 6:0 i awansowała do kolejnego etapu. Są to fatalne wieści dla Igi Świątek, która za nieco ponad dwa tygodnie straci pozycję liderki światowego rankingu. Wszystko przez zapis w regulaminie rozgrywek. Oto jak obecnie wygląda ranking WTA.

Aryna Sabalenka znajduje się ostatnio w genialnej formie. Triumfowała przecież zarówno w turnieju WTA 1000 w Cincinnati, jak i w US Open. Nie udało się jednak utrzymać passy wygranych w zawodach w Pekinie, gdyż w ćwierćfinale została pokonana przez Karolinę Muchovą 6:7 (5), 6:2, 4:6. Mimo to błyskawicznie udała się do Wuhan, gdzie wyeliminowała w pierwszej rundzie Katerinę Siniakovą, a teraz dołożyła kolejne zwycięstwo.

Zobacz wideo Lewandowski znów błyszczy! Szaleństwo przed meczem Polska - Portugalia

Fatalne wieści dla Igi Świątek. Sabalenka zostanie nową liderką rankingu WTA

Pierwotnie czwartkowy mecz zapowiadał się na wielką niespodziankę, gdyż Sabalenka przegrała premierowego seta z Julią Putincewą aż 1:6. Mimo to w drugiej odsłonie zaczęła już grać na optymalnym poziomie, choć nie ustrzegła się błędów. Dwa razy straciła podanie, natomiast skutecznie również przełamywała rywalkę i wygrała finalnie 6:4. Trzeci set to był już pokaz siły 26-latki, która wygrała go 6:0 i awansowała do ćwierćfinału turnieju.

Dzięki temu zwycięstwu zyskała kolejne punkty w rankingu WTA. Aktualnie Sabalenka ma 8931 pkt, a co ważniejsze 949 pkt straty do Igi Świątek. Regulamin rozgrywek mówi jednak o odejmowaniu punktów za ubiegłoroczne WTA Finals. Nasza zawodniczka straci zatem 28 października aż 1500 pkt, podczas gdy Białorusinka jedynie 625 pkt. Oznacza to, że czeka nas zmiana na pozycji liderki zestawienia! A przecież to nie musi być koniec, ponieważ jeśli Sabalenka wygra zawody w Wuhan, będzie miała w dorobku 9716 pkt.

Do istotnej zmiany doszło za to na trzeciej lokacie, gdyż po wygranej z Martą Kostiuk Coco Gauff wyprzedziła sensacyjnie wyeliminowaną już w III rundzie Jessicę Pegulę. 20-latka ma teraz 23 punkty zaliczki nad rodaczką. Magdalena Fręch po imponującym zwycięstwie z Emmą Navarro awansowała na 25. miejsce w zestawieniu, mając na koncie 1925 pkt.

Jak uda jej się wywalczyć promocję do kolejnej rundy, to przeskoczy wówczas Jelinę Switolinę. Kapitalną formę zaprezentowała w czwartek również Magda Linette, która rozbiła Darię Kasatkinę 6:2, 6:3 i zanotowała skok w rankingu o dwie pozycję. Teraz ma w dorobku 1396 pkt.

Ranking WTA po kolejnym zwycięstwie Aryny Sabalenki w Wuhan (stan na 10 października):

  • 1. Iga Świątek (Polska) - 9785 pkt (28 października, - 1500 pkt = 8285 pkt)
  • 2. Aryna Sabalenka (Białoruś) - 8931 pkt (- 625 pkt = 8306 pkt)
  • 3. Coco Gauff (Stany Zjednoczone) - 5808 pkt
  • 4. Jessica Pegula (Stany Zjednoczone) - 5785 pkt
  • 5. Jelena Rybakina (Kazachstan) - 5481 pkt
  • 6. Jasmine Paolini (Włochy) - 5323 pkt
  • 7. Qinwen Zheng (Chiny) - 4045 pkt
  • 8. Emma Navarro (Stany Zjednoczone) - 3698 pkt
  • 9. Danielle Collins (Stany Zjednoczone) - 3177 pkt
  • 10. Beatriz Haddad Maia (Brazylia) - 3096 pkt
  • [...]
  • 25. Magdalena Fręch (Polska) - 1925 pkt
  • 39. Magda Linette (Polska) - 1396 pkt

Sabalenka zmierzy się w ćwierćfinale ze zwyciężczynią starcia między Beatriz Haddad Maią a właśnie Fręch. Niezwykle trudne wyzwanie będzie miała również przed sobą Magda Linette, która również w piątek spotka się na korcie z będącą w znakomitej formie Coco Gauff.

Więcej o: