Kiedy kolejny mecz Świątek? Mamy najnowsze wieści. To będzie debiut

- Trzymam się swojego harmonogramu. Odnosząc się do tego tematu, miałam na myśli wyłącznie turnieje obowiązkowe, których dotyczą określone zasady. Jestem gotowa grać do listopada, o ile nie nabawię się kontuzji - powiedziała Iga Świątek po odpadnięciu z US Open. I już wiemy, kiedy polska tenisistka wróci na kort. Najnowsze wieści w tej sprawie przekazał dziennikarz Sport.pl Dominik Senkowski w serwisie X.

Iga Świątek (1. WTA) raczej nie będzie zbyt długo wspominać tegorocznego US Open. W ćwierćfinale z Jessicą Pegulą (3. WTA) zagrała sporo poniżej swoich możliwości i przegrała 2:6, 4:6. "Nie osiągnęłam rezultatu, o który walczyłam, ale taki jest tenis. Za moment kolejne okazje" - tak Polka podsumowała swój występ w mediach społecznościowych.

Zobacz wideo Co dalej z Igą Świątek? "Przeżyła ogromne napięcie. To był wielki cios"

Kiedy kolejny mecz Igi Świątek? Są nowe wieści

Tuż po odpadnięciu z nowojorskiego turnieju 23-latka podkreślała, że mimo zmęczenia sezonem nie planuje rezygnować z najbliższych startów. - Nie sądzę, by to miało sens. Jak wypadasz z touru, to dość ciężko potem wrócić - oznajmiła.

- Mogłoby być nieco łatwiej, ale trzymam się swojego harmonogramu. Odnosząc się do tego tematu, miałam na myśli wyłącznie turnieje obowiązkowe, których dotyczą określone zasady. Jestem gotowa grać do listopada, o ile nie nabawię się kontuzji - dodała. I wszystko wskazuje na to, że będzie się tego trzymać.

Wiemy, kiedy Iga Świątek wróci do gry. Team polskiej tenisistki ujawnia

Informacje dotyczące kolejnego startu Polki przekazał w serwisie X dziennikarz Sport.pl Dominik Senkowski. "Iga Świątek zagra w turnieju w Seulu rangi WTA 500! Dostałem właśnie potwierdzenie od teamu tenisistki. Impreza rusza w poniedziałek 16 września" - napisał. A dziennikarz Michał Chojecki dodał, że później zawodniczkę czekają starty w chińskich tysięcznikach w Pekinie oraz Wuhan.

Polska tenisistka jeszcze nigdy nie grała w turnieju w stolicy Korei Południowej. Ale już w debiucie będzie zdecydowaną faworytką do tytułu, ponieważ z rywalizacji wycofały się m.in. Pegula, Aryna Sabalenka (2. WTA), Jelena Rybakina (4. WTA), Coco Gauff (6. WTA) czy Qinwen Zheng (7. WTA). Jeśli chodzi o zmagania w Chinach, to w Pekinie Świątek będzie bronić tytułu. Natomiast turniej w Wuhan odbędzie się po pięciu latach przerwy (ostatnią edycję wygrała Sabalenka).

Więcej o: