Łatwo nie będzie. Tak wygląda drabinka Świątek w Cincinnati

Iga Świątek wraca do gry. Już w przyszłym tygodniu Polka rozpocznie rywalizację w WTA 1000 w Cincinnati, jednym ze sprawdzianów do wielkoszlemowego US Open. W niedzielę nasza rodaczka poznała drabinkę. I ta okazała się dla niej w miarę łaskawa. Na pierwszą rozstawioną zawodniczkę może trafić na etapie ćwierćfinału. Jeśli ją pokona, to w półfinale może czekać na nią największe wyzwanie - trzecia rakieta świata!

Iga Świątek pojechała na igrzyska olimpijskie w jednym celu - zdobyć złoto. Tego jej się zrealizować nie udało. W półfinale dość niespodziewanie zatrzymała ją Qinwen Zheng (2:6, 5:7). Niespodziewanie, bo w poprzednich sześciu bezpośrednich starciach tych zawodniczek za każdym razem górą była Polka. Na pocieszenie 23-latce pozostała walka o brąz. I tej nie przegrała. Bez większych problemów rozprawiła się 6:2, 6:1 z Anną Karoliną Schmiedlovą. "Zostanę z tym, że choć nie spełniłam największego marzenia, to na dziś zrobiłam wszystko, co mogłam, żeby zagrać w Paryżu, jak umiałam najlepiej, na własnych warunkach" - pisała na X. 

Zobacz wideo Co dalej z Igą Świątek? "Przeżyła ogromne napięcie. To był wielki cios"

Pierwotnie Świątek miała wrócić do rywalizacji już przy okazji WTA 1000 w Toronto, które rozpoczęło się 6 sierpnia. Liderka zrezygnowała jednak, by nieco odpocząć. Ale już wkrótce zobaczymy ją na korcie. W przyszłym tygodniu wystartuje w WTA 1000 w Cincinnati. W niedzielną noc rozlosowano drabinkę.

Iga Świątek poznała potencjalne rywalki w Cincinnati

Polka jest najwyżej rozstawioną zawodniczką w turnieju. W związku z tym na pierwszym etapie zmagań otrzymała wolny los i rywalizację rozpocznie od II rundy. Tam zagra ze zwyciężczynią starcia Ajla Tomljanović (123. WTA) - kwalifikantka. Z Australijką Świątek ma korzystny bilans. Panie mierzyły się trzykrotnie i każde z tych spotkań kończyło się wygraną naszej rodaczki.

Schody zaczną się od 1/8 finału. Tam pierwsza rakieta świata może trafić na m.in. Elise Mertens (35. WTA), Lindę Noskovą (32. WTA) czy Martę Kostiuk (20. WTA). Zna jednak smak zwycięstwa przeciwko każdej z tych przeciwniczek. Z pierwszą z nich wygrywała raz, z Czeszką trzykrotnie, a z Ukrainą dwa razy.

O wiele większe wyzwanie będzie ją czekało w przypadku awansu do ćwierćfinału. Tam może trafić na pierwszą rozstawioną zawodniczkę i to na dodatek znajdującą się w znakomitej formie. Mowa o Jasmine Paolini (5. WTA). Ponadto na jej drodze może stanąć Anastasija Potapowa (44. WTA), Karolina Pliskova (45. WTA) czy Emma Navarro (15. WTA). 

Z kolei w półfinale Polka może zagrać z jedną z największych rywalek, która przez wiele tygodni deptała jej po piętach w rankingu, a nawet na chwilę ją wyprzedziła. Mowa o Arynie Sabalence (3. WTA). Białorusinka trafiła do tej samej części drabinki, co Świątek. Na tym etapie nasza rodaczka może też zmierzyć się ze swoim "koszmarem" Jeleną Ostapenko (11. WTA) - rywalizowała z nią czterokrotnie, ale ani razu nie uniosła dłoni w geście triumfu. W półfinale Świątek może też trafić na Magdę Linette (43. WTA) czy Wiktorię Azarenkę (19. WTA).

Z kolei o tytuł Polka może zawalczyć z Jeleną Rybakiną (4. WTA), Coco Gauff (2. WTA) czy z pogromczynią z Paryża Qinwen Zheng (7. WTA). Panie trafiły do drugiej części drabinki. Wydaje się więc, że los nieco oszczędził Świątek i ta uniknęła najtrudniejszego losowania. 

Drabinka Igi Świątek w WTA 1000 w Cincinnati:

  • I runda - wolny los
  • II runda - Ajla Tomljanović (123. WTA) / kwalifikantka
  • III runda - Elise Mertens (35. WTA) / Linda Noskova (32. WTA) / Marta Kostiuk (20. WTA)
  • ćwierćfinał - Jasmine Paolini (5. WTA) / Anastasija Potapowa (44. WTA) / Karolina Pliskova (45. WTA) / Emma Navarro (15. WTA) / Mirra Andriejewa (23. WTA) / Wiktoria Tomowa (48. WTA) / Clara Burel (56. WTA)
  • półfinał - Aryna Sabalenka (3. WTA) / Jelena Ostapenko (11. WTA) / Elina Switolina (34. WTA) / Magda Linette (43. WTA) / Wiktoria Azarenka (19. WTA)
  • finał - Jelena Rybakina (4. WTA) / Coco Gauff (2. WTA) / Qinwen Zheng (7. WTA) / Beatriz Haddad Maia (22. WTA) / Donna Vekić (21. WTA).

Rywalizacja w Cincinnati wystartuje już we wtorek 13 sierpnia. Świątek będzie bronić sporo punktów -  w poprzednim sezonie dotarła do półfinału, gdzie uległa Gauff. Zapraszamy do śledzenia relacji ze spotkań Świątek na stronie głównej Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.