A jednak. Azarenka dopadła Radwańską. Już wkrótce ją wyprzedzi

Przez lata Agnieszka Radwańska wygrała 17 turniejów rozgrywanych na kortach twardych i przez długi czas była liderką zestawienia pod względem liczby wygranych meczów w turniejach WTA 1000 na wspomnianych kortach. Teraz z Agnieszką zrównała się Białorusinka Wiktoria Azarenka, która pokonała Rosjankę Anastazję Pawluczenkową w pierwszej rundzie turnieju w Toronto.

Agnieszka Radwańska grała zawodowo w tenisa w latach 2005-2018. W tym czasie wygrała 20 turniejów rangi WTA, a w 2012 r. rywalizowała z Sereną Williams w finale wielkoszlemowego Wimbledonu. Aż 17 z 20 turniejów Radwańska wygrała na twardej nawierzchni. Radwańska ma też za sobą triumf w WTA Finals w Singapurze w 2015 r., gdzie Polka wygrała w finale 6:2, 4:6, 6:3 z Czeszką Petrą Kvitovą. - Przez ostatni rok nie byłam w stanie trenować. Jeździłam na turnieje bez treningów. Najgorszym momentem dla mnie było to, że mój organizm przestał się regenerować - mówiła Radwańska, odnosząc się do końca kariery.

Zobacz wideo Co dalej z Igą Świątek? "Przeżyła ogromne napięcie. To był wielki cios"

Starsza z sióstr Radwańskich notowała wiele zwycięstw podczas turniejów na kortach twardych. Aktualny format turniejów WTA 1000 (turnieje niższe hierarchią tylko od Wielkich Szlemów) pojawił się w 2009 r. W tym czasie Radwańska wygrała aż 156 meczów i przez długi czas była liderką tego zestawienia. Aż do marca tego roku, gdy Caroline Wozniacki wygrała 6:1, 6:4 z Francuzką Clarą Burel w pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w Miami. Dunka polskiego pochodzenia ma 157 zwycięstw w meczach rozgrywanych na tej nawierzchni.

Azarenka wyrównała wynik Agnieszki Radwańskiej. Może zostać liderką zestawienia

Okazuje się, że właśnie jedna z tenisistek zrównała się z Radwańską pod względem liczby zwycięstw na twardych kortach w turniejach WTA 1000. Chodzi o Białorusinkę Wiktorię Azarenkę (19. WTA), która właśnie wygrała 156. mecz na twardym korcie. Doszło do tego w pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w Toronto, gdzie Azarenka pokonała 6:2, 6:2 Rosjankę Anastazję Pawluczenkową (29. WTA). W drugiej rundzie Azarenka może wyrównać wynik Wozniacki, jeżeli pokona Belgijkę Greet Minnen (74. WTA). To spotkanie odbędzie się w czwartek.

Azarenka rywalizuje na zawodowych kortach od 2003 r. W tym czasie Białorusinka wygrała 21 turniejów rangi WTA, w tym dwa wielkoszlemowe Australian Open (2012, 2013). Dodatkowo trzykrotnie docierała do finału US Open (2012, 2013, 2020). Dwukrotnie Białorusinka przegrywała z Sereną Williams, a raz z Naomi Osaką. Azarenka wygrała 20 z 21 turniejów na kortach twardych, z czego ostatni w sierpniu 2020 r. w Cincinnati, gdzie Naomi Osaka oddała finał walkowerem.

Azarenka weszła do "klubu 150" w lutym br. po wygranej 6:0, 6:3 nad Łotyszką Jeleną Ostapenko (11. WTA) w trzeciej rundzie turnieju w Dosze. W czołowej piątce zestawienia pod względem liczby zwycięstw na kortach twardych w turniejach WTA 1000 znajduje się jeszcze Petra Kvitova (140) oraz Simona Halep (135).

Azarenka może zostać liderką ww. zestawienia, jeżeli po wyeliminowaniu Minnen pokona jeszcze lepszą z pary Anna Blinkowa (Rosja, 68. WTA) / Payton Stearns (USA, 53. WTA) - Madison Keys (USA, 14. WTA) w trzeciej rundzie zawodów w Toronto.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.