Rafael Nadal wrócił i znowu to zrobił! Zmiażdżył syna legendy. "To wielki honor"

Po blisko dwóch miesiącach Rafael Nadal ponownie zagrał mecz na kortach ziemnych. Hiszpan w pierwszej rundzie turnieju ATP 250 w Bastad zmierzył się z Leo Borgiem, synem legendarnego Bjoerna Borga. Nadal bez większych problemów wygrał to spotkanie, co może budować u niego dobre odczucia przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. W Bastad gra także w deblu w parze z Casperem Ruudem.

Z powodu problemów zdrowotnych Rafael Nadal (261. ATP) przegapił niemalże cały 2023 rok, a w obecnym wystąpił w styczniu na kortach twardych w turnieju ATP 500 w Brisbanne, gdzie odpadł w ćwierćfinale. Od tamtego czasu wrócił do gry na kortach ziemnych, na których królował w ostatnich latach. W Barcelonie odpadł w drugiej rundzie, w Madrycie w czwartej, w Rzymie w drugiej a Roland Garros zakończył już na pierwszej rundzie. 

Zobacz wideo Iga Świątek: Tata na siłę zabierał nas na treningi [Fragment rozmowy z 2018 roku]

Po zmaganiach we French Open Nadal całkowicie pominął rywalizację na kortach trawiastych, żeby jak najlepiej przygotować się do igrzysk olimpijskich w Paryżu, które będą rozgrywane na kortach Rolanda Garrosa.

Rafael Nadal ze spokojną wygraną w pierwszym meczu w turnieju ATP 250 w Bastad

Z tego powodu Nadal postanowił wystąpił w turnieju ATP 250 w szwedzkim Bastad, który jest rozgrywany na kortach ziemnych. We wtorkowe popołudnie w meczu pierwszej rundy Nadal zmierzył się z reprezentantem gospodarzy 21-letnim Leo Borgiem (461. ATP). Tak, to syn słynnego Bjoerna Borga, 11-krotnego mistrza turniejów wielkoszlemowych. 

22-krotny mistrz turniejów wielkoszlemowych nie musiał się specjalnie męczyć przy swoim serwisie. W pierwszym secie w swoich pięciu gemach serwisowych oddał rywalowi zaledwie pięć punktów. Wystarczyło mu raz przełamać Szweda, żeby wygrać seta 6:3.

W drugiej partii Rafael Nadal od razu przełamał rywala i to mu wystarczyło. Przy swoim podaniu oddał tym razem siedem punktów, ale to wystarczyło, żeby w niespełna półtorej godziny wygrał cały mecz 6:3, 6:4. Dwa przełamania wystarczyły, że Nadal odniósł pierwszą od 19 lat wygraną w turnieju w Bastad. W tych zawodach triumfował raz - w lipcu 2005 roku.

- Czuję się dobrze. Bronię tytułu - mówił ze śmiechem Nadal w wywiadzie na korcie. - To ogromny honor zagrać z synem jednej z największych legend naszego sportu - dodał.

W drugiej rundzie turnieju (w czwartek 18 lipca) w Bastad Rafael Nadal zmierzy się z Brytyjczykiem Cameronem Norriem (42. ATP). Jednocześnie w tym samym turnieju Nadal gra w deblu w parze z Casperem Ruudem. W ćwierćfinale w środę 17 lipca zmierzą się z duetem Theo Arribage/Roman Safiullin.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.