Koszmar rywalki Igi Świątek. "Ból stał się nie do zniesienia"

Po sześciu porażkach z rzędu jedna z rywalek Igi Świątek w kobiecym tourze tenisowym zdecydowała się na przerwę w treningach i turniejach. "Ból stał się nie do zniesienia" - ujawniła tenisistka, która w karierze wygrała dwa turnieje.

Obecny sezon jest bardzo nieudany dla rumuńskiej tenisistki, Sorany Cirstei. 34-latka odpadała w 1. rundzie wszystkich dotychczasowych turniejów wielkoszlemowych. 1 lipca 31. zawodniczka rankingu WTA przegrała z notowaną ponad 200 pozycji niżej Sonay Kartal 6:3, 2:6, 0:6.

Zobacz wideo Wygrali Euro 2024! Żadnych wątpliwości: Najlepsi

Dla Cirstei była to już szósta porażka z rzędu. Rumunka fatalną serię zaczęła 13 maja, kiedy przegrała z Madison Keys w 1/8 finału turnieju w Rzymie. Potem Cirstea przegrywała jeszcze kolejno z Magdaleną Linette w Strasbourgu, Anną Blinkową na French Open, Lin Zhu w Birmingham i Anheliną Kalininą w Eastbourne.

Warto też dodać, że od początku marca Rumunka wygrała zaledwie pięć spotkań. - Chcę awansować do TOP 20 rankingu WTA. Kiedy to zrobię, będę celowała w TOP 10. Jestem ambitna i zawsze tak do tego podchodziłam - zapowiadała Cirstea jeszcze w kwietniu.

- Zawsze chcę więcej. Najważniejsze to uświadomić sobie, że progres przyjdzie tylko jako efekt ciężkiej pracy i treningów. Dlatego nie chcę za bardzo skupiać się na przyszłości. Wierzę, że wygram jeszcze turniej Wielkiego Szlema. Jaki? Najchętniej Wimbledon. To jest mój cel - dodawała.

"Ból jest nie do zniesienia"

Porażka w Wimbledonie - przynajmniej tymczasowo - zmieniła nastawienie Rumunki. Jak przekazała w mediach społecznościowych, została zmuszona do zrobienia sobie przerwy od treningów i grania. Wszystko przez dokuczające jej kontuzje

"Od pięciu miesięcy zmagam się z poważną kontuzją. Zrobiliśmy wszystko, żebym mogła grać i nie przegapiła najważniejszych turniejów. Ale doszłam do momentu, w którym ból jest nie do zniesienia i nie pozwala mi trenować" - napisała Cirstea.

"Rozwiązanie jest tylko jedno: przerwa. Nie wiem, ile potrwa moja rekonwalescencja, ale postaram się wrócić na kort najszybciej, jak to będzie możliwe. Dziękuję wam za wasze wsparcie" - dodała rumuńska zawodniczka.

Cirstea zdobyła w karierze dwa tytuły. Jej najlepszy wynik w turniejach wielkoszlemowych to 3. runda Australian Open (2018 r.), French Open (2008 r., 2018 r.), Wimbledonu (2011 r.) i US Open (2009 r., 2017 r.)

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.