Iga Świątek po raz trzeci w karierze triumfowała w turnieju WTA 1000 w Rzymie. Do triumfów z 2021 i 2022 r. w sobotę dołożyła jeszcze jeden. Po zaledwie dwóch tygodniach ponownie zmierzyła się w finale z Aryną Sabalenką (2. WTA). O ile ich mecz w Madrycie był przerażająco długi i wyrównany, o tyle w Rzymie Polka wygrała zdecydowanie wyraźniej. Wystarczyło jej zaledwie półtorej godziny, by po raz kolejny zapisać się w historii światowego tenisa.
Triumf w Rzymie był bowiem szczególny. Dzięki niemu Świątek dobiła do okrągłej liczby dziesięciu zwycięstw w zawodach rangi WTA 1000. Udało jej się to w wieku dokładnie 22 lat, 11 miesięcy i 18 dni. Świątek jest drugą najmłodszą tenisistka w historii, która może się pochwalić takim wynikiem.
W młodszym wieku dziesięć "tysięczników" wygrała tylko Martina Hingis. Rekord wydaje się wręcz niebotyczny, bo zrobiła to, mając zaledwie 19 lat i sześć miesięcy. Świątek wyprzedziła za to inne legendy kobiecego tenisa, w tym słynną Steffi Graf. W nieoficjalnej klasyfikacji Niemka zajmuje trzecie miejsce - dokonała tego, gdy była od Polki prawie dwa lata starsza. Jeszcze dłużej na triumf w dziesięciu turniejach WTA 1000 czekała Serena Williams. Miała wówczas 26 lat i sześć miesięcy. W młodszym wieku niż Amerykanka zrobiły to Mara Szarapowa i Justine Henin.
Najmłodsze triumfatorki 10 turniejów WTA 1000 w historii:
W samym 2024 r. Iga Świątek odniosła aż cztery zwycięstwa w turniejach WTA 1000. Poza Rzymem zrobiła to także w katarskiej Dosze, Indian Wells oraz dwa tygodnie temu w Madrycie.