Iga Świątek wskazała klucz do zwycięstwa z Keys. "Nie jest łatwe"

Iga Świątek awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Rzymie po zwycięstwie 7:5, 6:3 nad Angelique Kerber. Teraz Polka będzie rywalizować o miejsce w najlepszej czwórce z Amerykanką Madison Keys, z którą spotkała się już kilka dni temu w półfinale turnieju w Madrycie. W trakcie konferencji prasowej po meczu z Kerber Świątek odniosła się w kilku zdaniach do swojej kolejnej przeciwniczki. Relacja z meczu Świątek - Keys w Sport.pl i Sport.pl LIVE od godz. 13:00.

Iga Świątek (1. WTA) jest już w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Rzymie. Po zwycięstwach 6:0, 6:2 nad Amerykanką Bernardą Perą (77. WTA) oraz 6:3, 6:4 nad Kazaszką Juliją Putincewą (41. WTA) Polka wyeliminowała Niemkę polskiego pochodzenia, a więc Angelique Kerber (331. WTA), wygrywając 7:5, 6:3. Nie było to najłatwiejsze spotkania dla Świątek, ale obie tenisistki stworzyły kapitalne widowisko. - Iga ma naprawdę wielu fanów w Niemczech. Jest kochana tutaj za swoją przyziemną i otwartą naturę oraz - co oczywiste - za świetną, zmienną grę - mówił Sport.pl Marcel Meinert z niemieckiego Sky.

Zobacz wideo Największy problem Igi Świątek

Rywalką Świątek w ćwierćfinale turnieju w Rzymie jest Amerykanka Madison Keys (16. WTA). Jeszcze kilka dni temu zawodniczki zagrały przeciwko sobie w półfinale turnieju w Madrycie. Tam Świątek wygrała 6:1, 6:3, a potem triumfowała w całym turnieju, pokonując w finale Białorusinkę Arynę Sabalenkę (2. WTA).

Świątek mówi o spotkaniu z Madison Keys. "To nigdy nie jest łatwe"

Świątek pojawiła się na konferencji prasowej po meczu z Kerber. Polka podkreśliła, że to nie było dla niej łatwe spotkanie. - Jestem zadowolona z tego, jak zagrałam w ważnych momentach. Głównie skupiłam się na przełamaniach w końcowych momentach każdego seta. To właśnie zrobiło różnicę. Zawsze staram się być skoncentrowana od początku do końca, ale czasami nie jest to łatwe przy takim tłumie na trybunach. Popełniłam kilka błędów, ale przeciwko takiej przeciwniczce zawsze musisz być elastyczna na korcie i się dostosować. Angie to mieszanka wszystkiego na korcie - powiedziała.

Jeden z dziennikarzy zapytał Świątek o zbliżające się spotkanie przeciwko Keys. Polka wskazała, co będzie kluczowe po jej stronie przy okazji tego meczu. - Najważniejszą rzeczą jest to, by pozostać skupiony i zdyscyplinowanym. Chcę utrzymać swój rytm, pozostać skoncentrowana. Najtrudniejsze jest teraz pozostać w tej bańce turniejowej, ale radzę z tym sobie. Gra przeciwko Madison nigdy nie jest łatwa, nawet jeśli wynik w Madrycie mówi inaczej. Czeka mnie sporo ciężkiej pracy - dodała liderka światowego rankingu.

- Fizycznie czuję się dobrze. Miałam kilka dni wolnego po zakończeniu turnieju w Madrycie. To wystarczyło do tego, bym odpoczęła. Fizycznie nie mam żadnych problemów, ale teraz czekają mnie dwa mecze z rzędu. Przyzwyczaję się do tego - podsumowała Świątek. W przypadku awansu do półfinału Świątek zagra z lepszą z pary Coco Gauff (3. WTA, USA) - Qinwen Zheng (7. WTA, Chiny).

Mecz Świątek - Keys w ćwierćfinale WTA 1000 w Rzymie rozpocznie się nie przed godz. 13:00 czasu polskiego. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo z tego spotkania w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o: