Obecnie trwa turniej rangi WTA/ATP 1000 w Miami, podczas którego mocno daje o sobie znać pogoda. Ze względu na intensywne opady deszczu przełożony został mecz Igi Świątek z Camilą Giorgi czy starcie Huberta Hurkacza z Aleksandrem Szewczenko. Po tym, jak w Miami przestało padać, organizatorzy zabrali się za osuszanie kortów. Ostatecznie mecze drugiej rundy w końcu ruszyły, choć jeden z nich musiał się zakończyć przedwcześnie. Mowa o spotkaniu, który był grany jako pierwszy w kolejności na korcie numer siedem.
Na nim rywalizowało dwóch Amerykanów, czyli Tommy Paul (14. ATP) i Martin Damm (204. ATP). Pierwszy set zakończył się wygraną 6:4 Paula, który zdołał przełamać rywala w trzecim gemie, a potem sam obronił trzy break pointy. W drugim secie Paul zaczął od obrony dwóch break pointów. Później Damm zdołał się obronić przy stanie 30:40, ale dalsza część tego seta nie została dograna do końca. To ze względu na kontuzję Paula, który skręcił kostkę i nie był w stanie kontynuować rywalizacji. "Niepokojące sceny" - pisze profil Tennis TV na portalu X.
Sędzia zainteresował się stanem zdrowia tenisisty. Po chwili było już jasne, że Paul skreczuje ze względu na kontuzję kostki. Warto przypomnieć, że to była niestety ta sama kostka, z którą Amerykanin miał już problem podczas spotkania z Daniiłem Miedwiediewem (4. ATP) w półfinale Indian Wells. Wtedy jednak Paul był w stanie dokończyć mecz, który przegrał 6:1, 6:7 (3), 2:6). Na razie nie są znane szczegóły dot. długości pauzy Amerykanina od startów.
Do tej pory Paul wygrał dwa turnieje ATP 250 w karierze, odpowiednio w 2021 roku w Sztokholmie (6:4, 2:6, 6:4 w finale z Denisem Shapovalovem) i w lutym br. w Dallas (7:6, 5:7, 6:3 z Marcosem Gironem). Jego największym sukcesem w turniejach wielkoszlemowych był zeszłoroczny półfinał Australian Open, gdzie przegrał 5:7, 1:6, 2:6 z Novakiem Djokoviciem (1. ATP). W Miami jego najlepszym rezultatem była czwarta runda w zeszłym roku. Tam przegrał 4:6, 4:6 z Hiszpanem Carlosem Alcarazem (2. ATP).
Dzięki kreczowi Paula Damm zagra w trzeciej rundzie turnieju w Miami z Australijczykiem Christopherem O'Connellem (66. ATP). W czwartej rundzie może na niego czekać jeden z faworytów całego turnieju, czyli Włoch Jannik Sinner (3. ATP).
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!