• Link został skopiowany

Złe wieści dla Huberta Hurkacza. Oto najnowszy ranking ATP

W najnowszym, poniedziałkowym rankingu ATP na pierwszym miejscu pozostał Novak Djoković, który wciąż ma bezpieczną przewagę nad Carlosem Alcarazem. Powodów do zadowolenia nie ma Hubert Hurkacz, który spadł z ósmej lokaty, a po zmaganiach w Miami może nawet wylecieć z czołowej dziesiątki. Oto ranking ATP,
TENNIS-DUBAI/
Fot. REUTERS/Amr Alfiky

Hubert Hurkacz bardzo szybko pożegnał się z turniejem ATP 1000 w Indian Wells. Polak już w pierwszym meczu przegrał z niżej notowanym Gaelem Monflisem 0:6, 7:6(5), 2:6. Spora grupa zawodników, która była za plecami Hurkacza w rankingu ATP mogła wyrzucić go z czołowej dziesiątki. Wpadka uszła 27-latkowi na sucho, ale w światowym zestawieniu zaliczył spadek. Po Miami może być jeszcze gorzej.

Zobacz wideo Burza w studiu po słowach Lewandowskiego! "Chciał podzielić"

Hubert Hurkacz spadł w rankingu ATP i może być gorzej. Novak Djoković nadal liderem

Szybkie pożegnanie Hurkacz z turniejem Indian Wells oznaczało dla niego stratę ósmego miejsca w rankingu ATP. Ta lokata jest niezwykle ważna w światowym zestawieniu, ponieważ w Wielkich Szlemach i turniejach ATP Masters 1000 pozwala uniknąć rywali z czołówki. Już wiadomo, że polskiemu tenisiście nie jest ona pisana, bo 3370 punktów zepchnęło go na dziewiątą lokatę. 

Hurkacza po Indian Wells wyprzedził na szczęście tylko Casper Ruud, który ma na koncie o 190 punktów więcej. Nie oznacza to jednak, że polski tenisista walczy tylko z Norwegiem, bo za jego plecami jest naprawdę spora grupa zawodników chętnych, by wypchnąć Hurkacz z dziesiątki. Alex de Minaur ma o 70 pkt mniej, a Stefanos Tsitsipas o zaledwie 115 mniej. Nieco dalej są już Grigor Dimitrov i Taylor Fritz. 

Liderem światowego zestawienia pozostał Novak Djoković, który ma na koncie 9725 punktów i dość bezpieczną przewagę nad Carlosem Alcarazem. Hiszpan po wygraniu Indian Wells ma 8805 punktów. Trzeci jest Jannik Sinner z dorobkiem 8310 "oczek".

Kolejnych po Hurkaczu Polaków próżno szukać nawet w czołowej dwusetce rankingu. Cieszyć jednak może kolejny awans Kamila Majchrzaka, który rok zaczynał na 944. miejscu i bez punktów, a obecnie awansował o kolejne 41 lokat i jest 399. na świecie. Wyżej do niego są Maks Kaśnikowski i Daniel Michalski. Ten drugi spadł o siedem miejsc i wypadł z czołowej trzysetki. 

Ranking ATP po Indian Wells 18 marca 2024 roku:

  • 1. Novak Djoković (Serbia) - 9725 pkt
  • 2. Carlos Alcaraz (Hiszpania) - 8805 pkt
  • 3. Jannik Sinner (Włochy) - 8310 pkt
  • 4. Daniił Miedwiediew (Rosja) - 7765 pkt
  • 5. Alexander Zverev (Niemcy) - 5060 pkt
  • 6. Andriej Rublow (Rosja) -  4970 pkt
  • 7. Holger Rune (Dania) -  3875 pkt
  • 8. Casper Ruud (Norwegia) - 3560 pkt
  • 9. Hubert Hurkacz (Polska) - 3370 pkt
  • 10. Alex de Minaur (Australia) - 3300 pkt
  • 11. Stefanos Tsitsipas (Grecja) - 3255 pkt
  • 12. Grigor Dimitrov (Bułgaria) - 2935 pkt
  • 13. Taylor Fritz (USA) - 2935 pkt
  • 14. Tommy Paul (USA) - 2430 pkt
  • 15. Ugo Humbert (Francja) - 2420 pkt
  • ...
  • 260. Maks Kaśnikowski (Polska) - 218 pkt
  • 302. Daniel Michalski (Polska) - 185 pkt
  • 399. Kamil Majchrzak (Polska) - 117 pkt
  • 434. Kacper Żuk (Polska) - 104 pkt

Teraz najlepsi tenisiści świata rozpoczną turniej ATP 1000 w Miami i ewentualny kiepski wynik może oznaczać dla Hurkacza nawet opuszczenie czołowej dziesiątki. Przed rozpoczęciem zmagań Polak straci w rankingu kolejne 45 punktów, czyli będzie miał ich 3325 i jego przewaga nad de Minaurem wyniesie zaledwie 25 "oczek". Stawką zmagań w Miami jest oczywiście 1000 punktów za zwycięstwo. 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: