Polacy idą jak burza w trwającym United Cup. W grupie nie mieli większych problemów z pokonaniem Brazylii i Hiszpanii, a w ćwierćfinale pewnie wygrali z Chinami. Francja miała trudniejszą drogę do półfinału i nie grała tak przekonująco.
Polscy tenisiści zagrali mecze grupowe i ćwierćfinał w hali RAC Arena w Perth na zachodzie Australii. Na półfinał i ewentualny finał przeniosą się do Sydney, gdzie zagrają na korcie Ken Rosewall Arena.
Do tej pory biało-czerwoni stracili tylko jeden punkt. Iga Świątek wygrała wszystkie trzy spotkania singlowe. Tak sam było w przypadku starć w mikście - dwa razy wygrał duet Świątek-Hurkacz, a raz triumfowali Katarzyna Piter i Jan Zieliński. Jedynie Hurkacz nie ma kompletu zwycięstw. Przegrał swój pojedynek z Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną w grupie.
Z kolei Francuzi wygrali tylko jedno spotkanie do zera. Nie dali żadnych szans Włochom. Bardziej wyrównane starcia z udziałem "Trójkolorowych" były z Niemcami w grupie i Norwegią w 1/4 finału.
Poznaliśmy godzinowy plan polsko-francuskiego półfinału. Rozpocznie się on po północy. Jako pierwszy na kort wyjdą singliści. O godzinie 00:30 w nocy z piątku na sobotę rozpocznie się mecz Huberta Hurkacza z Adrianem Mannarino. Dla Polaka to będzie okazja do rewanżu za porażkę w Miami w marcu minionego roku.
Tuż po ich pojedynku Iga Świątek zagra z Caroline Garcią. Obie tenisistki ostatni raz grały ze sobą w październiku w Pekinie. Rywalizacje zamknie mikst. W tym momencie desygnowali do gry są Świątek i Hurkacz oraz Garcia i Edouard Roger-Vasselin.
Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem i deszcz nie zakłóci spotkań, to pierwszego finalistę United Cup powinniśmy poznać nad ranem lub wczesnym rankiem czasu polskiego.
Potencjalnym rywalem Polaków w finale będzie lepszy z pary Australia - Niemcy. Początek tego starcia zaplanowano na godzinę 7:30 naszego czasu.
Program półfinału United Cup Polska - Francja: