A jednak to prawda. Skompromitowana rywalka Świątek "uciekła" z kraju

Simona Halep pozostaje zawieszona po tym, jak w jej organizmie wykryto niedozwoloną substancję. Mimo wszystko Rumunka próbuje dowieść swojej niewinności. Nie traci też czasu i przygotowuje się do ewentualnego powrotu na kort. Ostatnio zdecydowała się również na zmianę miejsca zamieszkania. Jak donoszą media, tenisistka sprzedała luksusową willę pod Bukaresztem i postanowiła wyjechać z Rumunii. Wybrała już, gdzie zamieszka.

Po raz ostatni Simona Halep pojawiła się na korcie podczas I rundy US Open 2022. Wówczas dość niespodziewanie uległa Darii Snigur. I już w październiku rozpoczął się jej koszmar. W jej organizmie wykryto roksadustat, a więc niedozwolony specyfik stosowany m.in. przy anemii. Dodatkowo oskarżono ją o nieprawidłowości w paszporcie biologicznym. Finalnie we wrześniu Międzynarodowa Agencja Integralności Tenisa (ITIA) zawiesiła ją do 2026 roku. Rumunka wciąż jednak utrzymuje, że jest niewinna. Złożyła nawet apelację, ale nie czeka na rozstrzygnięcie bezczynnie. Jak donoszą media, zdecydowała się na sporą zmianę w życiu.

Zobacz wideo Dlaczego Hubert Hurkacz jest tak niedoceniany? "Ma pecha"

Simona Halep wyjeżdża z Rumunii. Na stałe. Zaskakujący kierunek przeprowadzki

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portal Orange Sport, tenisistka postanowiła zmienić miejsce zamieszkania. Przez lata rezydowała w gminie Snagov, położonej niedaleko Bukaresztu. Tam była właścicielką jednej z luksusowych nieruchomości, w skład której wchodziły m.in. willa z basenem czy sala fitness. Finalnie Rumunka zdecydowała się jednak sprzedać posiadłość położoną nad jeziorem.

I jak donoszą dziennikarze, transakcja zakończyła się powodzeniem. Nieruchomość o powierzchni 420 metrów kwadratowych sprzedano za 4,2 mln euro. Gdzie więc będzie teraz mieszkać tenisistka? Z informacji przekazanych przez redakcję wynika, że zdecydowała się opuścić ojczyznę na dobre i zakupiła posiadłość... w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, a konkretnie w Dubaju. 

 

Simona Halep się nie poddaje, ale problemy się piętrzą

Halep wciąż czeka na decyzję Sportowego Sądu Arbitrażowego (CAS). Wierzy w pozytywne rozstrzygnięcie i kontynuuje treningi, czym często chwali się w mediach społecznościowych. Tyle tylko, że oskarżenia o doping to nie jedyny problem, z którym w ostatnim czasie rzekomo mierzy się zawodniczka.

W listopadzie 2023 roku zagraniczne media informowały, że od Rumunki odwrócił się jeden z jej największych sponsorów. Mowa o firmie Hublot, produkującej luksusowe zegarki. Przedsiębiorstwo usunęło z listy partnerów Halep, ale tenisistka nie potwierdziła jeszcze doniesień medialnych. 

Halep to jedna z najbardziej utytułowanych zawodniczek w historii. Wygrała aż 24 turnieje, w tym dwa wielkoszlemowe - Roland Garros 2018 i Wimbledon 2019. Przez 48 tygodni prowadziła też w rankingu WTA. 

Więcej o: