Wielka afera w tenisie. WTA naprawdę to rozważa. "Sprzedajecie swoją duszę"

- Będziemy zdani na łaskę saudyjskiego rządu - ostrzega Martina Navratilova. To reakcja na plany współpracy WTA z Arabią Saudyjską. Kraj ten chciałby zaangażować się w organizację największych tenisowych imprez i jest bliski długoterminowej umowy. Chodzi o turniej, który nie tak dawno wygrała Iga Świątek. - Nie zgadzam się z tym - jasno stawia sprawę Navratilova.

Arabia Saudyjska coraz bardziej stawia na sport. Kraj przestał koncentrować się tylko na piłce nożnej. Teraz postanowił również podbić świat tenisa. W tym roku kraj zapewnił sobie prawo do organizacji turnieju Next Gen ATP Finals w Dżuddzie, czyli zmagań dla najlepszych młodych zawodników sezonu. Umowa będzie obowiązywać do 2027 r. To jednak dopiero początek ekspansji. Jak donosi BBC, już niedługo oskarżane o łamanie praw człowieka państwo z Półwyspu Arabskiego dostanie kolejne wielkie imprezy.

Zobacz wideo Sport.pl Live

Arabia Saudyjska wchodzi do świata tenisa. Chcą mieć ten turniej na lata. "To dobry sposób..."

Chodzi o naprawdę ważne zawody zarówno w męskim, jak i żeńskim tourze. W tym pierwszym miałby to być kolejny turniej rangi ATP Masters 1000. W przypadku kobiet plany są jeszcze ambitniejsze. Chodzi o organizację wieńczących sezon WTA Finals. Ostatnią edycję w Cancun wygrała Iga Świątek. - Podobnie jak w przypadku finałów Next Gen, chcielibyśmy mieć to wydarzenie przez wiele lat - powiedziała w rozmowie z BBC Sport prezydent saudyjskiej federacji, Arij Almutabagani, która od 2021 r. jest pierwszą kobietą, która stoi na czele jakiegokolwiek związku sportowego w tym kraju. - To dobry sposób na promowanie kraju w bardzo pozytywny sposób - dodała.

Zdaniem BBC decyzja w tej sprawie może zapaść już w tym miesiącu. Szanse na przyznanie imprezy Saudyjczykom mają być bardzo duże. WTA miało podejmować z nimi negocjacje już wcześniej i oferować również poprzednią edycję turnieju, zanim podjęto rozmowy z meksykańskim Cancun. Nie wszystkim jednak ten plan się podoba.

Navratilova ostrzega WTA. "Sprzedajecie swoją duszę"

Swój sprzeciw otwarcie wyraziła legenda kobiecego tenisa, Martina Navratilova. - Czy znacie stare powiedzenie: "Ufaj, ale sprawdzaj". Z tym powinno być na odwrót - najpierw sprawdź, a następnie zaufaj. Nadal istnieje zbyt wiele praw, przez które kobiety nie są w Arabii Saudyjskiej równymi obywatelami. Sytuacja się poprawiła, nie ma wątpliwości co do tego, ale Saudyjczycy wciąż mają przed sobą długą drogę. Chciałbym zobaczyć jeszcze kilka znaczących zmian, zanim powiemy, że jest to dla nas wystarczająco dobre - powiedziała BBC.

Czeszka nie ma wątpliwości, że WTA robi to tylko z powodów finansowych. Dlatego ostrzegła federację. - Sprzedajecie swoją duszę za pieniądze, bo tak jest wygodnie finansowo? Nie zgadzam się z tym. Zawarliśmy umowę z Chinami i zobaczcie, dokąd to nas doprowadziło. A teraz będziemy zdani na łaskę saudyjskiego rządu - grzmiała.

Więcej o: