Iga Świątek (WTA 2) bardzo dobrze rozpoczęła "turniej mistrzyń" w meksykańskim Cancun. W swoim pierwszym spotkaniu Polka pokonała Czeszkę Marketę Vondrousovą (WTA 6) 7:5, 6:2. W kolejnym meczu Świątek ma się zmierzyć w środę z Amerykanką Coco Gauff (WTA 3), a stawką tego spotkania będzie najprawdopodobniej zwycięstwo w grupie Chetumal.
Według pierwotnego planu środowe starcie Igi Świątek z Coco Gauff ma się rozpocząć o godzinie 23:00 czasu polskiego (17:00 czasu lokalnego). Będzie to trzeci w kolejności mecz od godziny 18:30, przy czym przed spotkaniem Polki z Amerykanką są zaplanowane dwa mecze deblowe.
Ale ten plan może ulec zmianie, bo w środę w Cancun panują bardzo złe warunki atmosferyczne, o czym informuje będący na miejscu Bartosz Ignacik z Canal+ Sport, który opublikował na portalu X (dawniej Twitter) wymowne wideo z aktualną pogodą w meksykańskim mieście.
Na filmie widać, jak w Cancun wieje porywisty wiatr oraz pada intensywny deszcz. Nie ma wątpliwości, że w takich warunkach żaden mecz się nie odbędzie, więc należy czekać na poprawę pogody, co może opóźnić rozegranie środowych meczów. - Nie wygląda to dobrze... - napisał Ignacik.
Iga Świątek już w środę może zapewnić sobie awans do półfinału WTA Finals. Stanie się tak, jeśli Polka pokona Coco Gauff, a tuż po tym meczu Marketa Vondrousova okaże się lepsza od Ons Jabeur. Druga opcja to także zwycięstwo Świątek w dwóch setach oraz wygranie przynajmniej jednego seta przez Vondrousovą.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!