Tak Świątek zareagowała na śmierć Matthew Perry'ego. Słowa są tu zbędne

W niedzielę poinformowano, że nie żyje Matthew Perry, aktor najbardziej kojarzony z roli w serialu "Przyjaciele". Był wielkim fanem tenisa, w zeszłym roku można go było zobaczyć na trybunach US Open, gdy w finale grała Iga Świątek. Teraz tamte wydarzenia przypomniała była liderka deblowego rankingu WTA, na której wpis zareagowała Polka. Nie musiała używać słów, aby wyrazić smutek po odejściu Perry'ego.

W niedzielę 29 października świat obiegła informacja o śmierci aktora Matthew Perry'ego. Najlepiej był znany z roli Chandlera Binga w serialu "Przyjaciele". 54-latek został znaleziony martwy w jacuzzi na terenie swojego domu w Los Angeles. Na razie nie podano oficjalnej przyczyny zgonu.

Zobacz wideo Probierz się wzrusza? "Nie jestem chłodnym sukinsynem"

Iga Świątek zareagowała na śmierć Matthew Perry'ego. "Jedyna rzecz"

Perry był wielkim fanem tenisa. W młodości odnosił sukcesy w tej dyscyplinie, ale będąc nastolatkiem, zrezygnował i postawił na aktorstwo. W późniejszych latach można go było zobaczyć na trybunach choćby przy okazji US Open. Tak też było w zeszłorocznym finale z udziałem Igi Świątek (2. WTA), która była tym niezwykle przejęta. "Bardzo chciałam się skupić, ale zobaczyłam Matthew Perry'ego na ekranie. Czy może być coś jeszcze bardziej ekscytującego?" - napisała. Aktor odpowiedział na jej wpis: "Gratuluję wspaniałego zwycięstwa, mistrzyni!".

Teraz tę sytuację przypomniała Rennae Stubbs, była liderka deblowego rankingu WTA, mająca w dorobku cztery tytuły wielkoszlemowe. Zamieściła na Twitterze wideo, gdzie Polka opowiada o fascynacji Perrym oraz serialem "Przyjaciele". W odpowiedzi na jej wpis Świątek zamieściła tylko emotikonę zasmuconej twarzy. W ten sposób wyraziła żal po odejściu aktora.

We wspomnianym wideo polska tenisistka opowiedziała o tym, co czuła w trakcie finału US Open. - Włożyłam wiele energii w to, aby nie patrzeć na ekran. Jedyny raz, gdy tam spojrzałam, był wtedy, gdy pokazali Matthew Perry'ego na widowni. Uwielbiam "Przyjaciół", więc to mogła być jedna rzecz, która mnie rozproszy - wyjaśniła.

 

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Iga Świątek wraca do gry. Kiedy pierwszy mecz w WTA Finals?

Iga Świątek zbliża się do końca sezonu. Przed nią jeszcze tylko turniej WTA Finals w meksykańskim Cancun, w którym wystąpi osiem najlepszych zawodniczek ostatnich miesięcy. Pierwszy mecz 22-latka rozegra w poniedziałek 30 października przed północą czasu polskiego, jej przeciwniczką będzie Marketa Vondrousova (6. WTA), mistrzyni Wimbledonu.

Więcej o: