Świątek przyćmiła wszystkie rywalki przed WTA Finals. Po prostu WOW! [WIDEO]

Już w niedzielę 29 października w meksykańskim Cancun rozpocznie się turniej WTA Finals. Wśród najlepszych tenisistek sezonu znalazła się oczywiście Iga Świątek, która powalczy nie tylko o wygraną, ale i powrót na fotel liderki rankingu. W piątek organizatorzy przygotowali uroczyste przyjęcie przy okazji losowania turniejowych grup, na którym pojawiła się Polka. Szczególną uwagę przykuła jej niesamowita kreacja, wyróżniająca się na tle innych.

Co prawda ostatni prestiżowy turniej w tym roku, WTA Finals, ma rozpocząć się już w niedzielę, jednak stan obiektu w Cancun do tej pory nie przypomina miejsca, na którym za chwilę mają rywalizować najlepsze tenisistki świata. Mimo to organizatorzy zapewniają, że korty i trybuny będą gotowe na czas, choć tego do pierwszego meczu jest coraz mniej. "Nasze zespoły ciężko pracowały, aby przygotować to wydarzenie w tak krótkim czasie, jaki mieliśmy, i jesteśmy pewni, że wszystko będzie gotowe" -  twierdzi WTA.

Zobacz wideo Iga Świątek rozbawiona pytaniem od dziewczynki trenującej tenis. "Mój Boże, też bym chciała się dowiedzieć"

Stylizacja Igi Świątek zrobiła furorę. Wyjątkowa kreacja

W piątek 27 października, dwa dni przed rozpoczęciem turnieju, o godz. 19:00 lokalnego czasu odbyła się uroczystość z udziałem wszystkich zawodniczek, które wezmą udział w zawodach. Rozlosowano grupy, w jakich będą rywalizować tenisistki. Iga Świątek i jej rywalki zapozowały też z pucharem WTA Finals na tle pięknej, meksykańskiej plaży i wzięły udział w specjalnej sesji zdjęciowej. 

Przy okazji furorę zrobiła kreacja, w jakiej Światek pojawiła się na uroczystości. Mocno wyróżniała się na tle stylizacji reszty pań. Każda z nich postawiła na kreację w białych, jasnych barwach, natomiast Świątek założyła piękną, krwistoczerwoną suknię. Polka prezentowała się zjawiskowo na tle koleżanek. "Iga wygląda bosko", "Cudownie", "Wygląda na to, że Iga nie dostała notatki dotyczącej głównie białego wyglądu" - pisali zachwyceni fani.

W mediach społecznościowych organizacji WTA pojawiło się mnóstwo zdjęć i relacji, na których widać, że zawodniczki bawiły się świetnie. Nie zabrakło wygłupów duetu Świątek - Sabalenka, uśmiechów i dobrego humoru. Już w niedzielę każda z tenisistek będzie chciała jednak pokonać koleżanki i sięgnąć po trofeum. Polka w grupie zmierzy się z Coco Gauff, Marketą Vondrousovą oraz Ons Jabeur. Druga grupa prezentuje się następująco: Aryna Sabalenka, Jelena Rybakina, Jessica Pegula oraz Maria Sakkari, która zajęła miejsce kontuzjowanej Karoliny Muchovej.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Iga Świątek po WTA Finals znów może być pierwsza w rankingu. 22-latka musi liczyć na potknięcie Sabalenki i najlepiej wygrać cały turniej.

Więcej o: