• Link został skopiowany

Fani wymownie skomentowali sukces Igi Świątek. "Nie dajcie się zwieść"

Iga Świątek wygrała turniej WTA Masters 1000 w Pekinie. Z uwagi na słabszą dyspozycję Polki w ostatnich tygodniach, to triumf trochę niespodziewany, co dodatkowo wzbudziło zachwyt w jej kibicach. Wielu z nich podkreśla, że 22-latka wciąż jest najlepszą zawodniczką na świecie, mimo że po US Open spadła na pozycję wiceliderki rankingu.
Iga Świątek
AP Photo

Ostatnie tygodnie dla Igi Świątek były dość sinusoidalne. W Tokio wiceliderka rankingu prezentowała się dość słabo i przegrała w swoim drugim meczu z Weroniką Kudiermietową 2:6, 6:2, 4:6, lecz w Pekinie znów pokazała się z najlepszej strony. W finale imprezy WTA Masters 1000 pokonała Ludmiłę Samsonową 6:2, 6:2. W całym turnieju straciła jednego seta - w ćwierćfinale przeciwko Caroline Garcii.

Zobacz wideo Prezes Legii o ataku w Holandii: Zastanawialiśmy się czy ten ochroniarz nie jest na jakichś środkach

Fani wymownie skomentowali sukces Świątek. "Nie dajcie się zwieść. To dalej nr 1"

Tokio oraz Pekin były pierwszymi zmaganiami, w których Świątek występowała jako wiceliderka rankingu po tym jak po 75. tygodniach na szczycie spędzonych na szczycie, straciła miano "jedynki" na rzecz Aryny Sabalenki po US Open. Sama Polka wspomniała, że poczuła ulgę, gdy pozbyła się ciężaru z ramion. Przyznała także, że teraz czuje się bardziej wolna. - Może fakt, że nie jestem już numerem jeden, pomaga mi - powiedziała o półfinałowym zwycięstwie nad Coco Gauff. 

Fani polskiej tenisistki wyrazili swój zachwyt w mediach społecznościowych, widząc Świątek szczęśliwą i po raz kolejny grającą na najwyższym poziomie. Chwalili jej wytrwałość, dzięki której wygrała 16 tytuł w swojej karierze. Choć Polka wywalczyła w tym roku pięć tytułów, w tym Roland Garros, w turniejach WTA 1000 nie radziła sobie najlepiej, przegrywając dwukrotnie w finale i trzykrotnie w półfinale.

 "Nie dajcie się zwieść, Iga nadal jest numerem jeden" - podkreśli fani - nie tylko z Polski - nawiązując do ostatniej zmiany na pozycji liderki rankingu. "Jesteś niewątpliwie tenisistką nr 1 na świecie i zasługujesz na wszystkie wyróżnienia!" - napisał na Twitterze kolejny z kibiców.

Po turnieju w Pekinie różnica między Świątek a Sabalenką w rankingu WTA zmalała do 590 punktów. Białorusinka w stolicy Chin odpadła na etapie ćwierćfinału. Przed zawodniczkami ostatnia impreza sezonu - WTA Finals w meksykańskim Cancun.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: