Iga Świątek nie dała najmniejszych szans Magdzie Linette w trzeciej rundzie turnieju WTA 1000 w Pekinie. Młodsza z Polek wygrała 6:1, 6:1 i awansowała do ćwierćfinału zawodów w stolicy Chin. "Po chwilowym kryzysie Igi nie ma już śladu, a Magdy szkoda, bo po kilku naprawdę dobrych występach boleśnie zderzyła się z kimś, kto po prostu okazał się nie do ruszenia" - analizował Łukach Jachimiak ze Sport.pl.
Wygrana z Linette była 60. zwycięstwem Igi Świątek w tym sezonie. To sprawiło, że jest pierwszą zawodniczką od czasu Agnieszki Radwańskiej, która przez kolejne dwa lata z rzędu odnosiła co najmniej 60 triumfów w sezonie. W poprzednim roku zapisała ich na koncie 64. Z kolei Radwańska mogła pochwalić się podobnym wyczynem w 2012 i 2013 roku.
Profil "Z kortu" na Twitterze (X) poinformował, że Świątek oraz Carlos Alcaraz są jedynymi zawodnikami, którzy w tym roku wygrali przynajmniej 60 spotkań. Hiszpański tenisista po odpadnięciu w półfinale ATP w Pekinie ma na koncie dokładnie 63 zwycięstwa w tym roku.
Jednocześnie zarówno Świątek, jak i Alcaraz są na drugich miejscach w rankingu WTA i ATP. Pierwsi w tym zestawieniach Aryna Sabalenka i Novak Djoković mają odpowiednio 53 i 47 wygranych spotkań w tym roku. O ile Sabalenka może jeszcze dobić do 60 zwycięstw w tym roku, o tyle oszczędzający się na najważniejsze turnieje Djoković raczej nie zaprząta sobie tym głowy.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
W piątkowym ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Pekinie Iga Świątek zagra z lepszą z pary Caroline Garcia - Anhelina Kalinina. Mecz francuskiej tenisistki z Ukrainką zaplanowany jest na czwartek 5 października i godzinę 6:00.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!