Zachował się w haniebny sposób po porażce. Później okazało się, że za tym kryje się dramat

Dla młodych sportowców z Korei Południowej jedynym sposobem, aby uniknąć co najmniej półtorarocznego szkolenia wojskowego, jest zdobycie złotego medalu Igrzysk Olimpijski lub Azjatyckich. Sztuka ta nie udała się Kwon Soon-woo, najwyżej notowanemu tenisiście, który niegdyś zajmował 52. miejsce w rankingu ATP. Pobór do wojska praktycznie przekreśla jego dalszą karierę.

W minionym tygodniu zakończyły się 19. Igrzyska Azjatyckie rozgrywane w chińskim Hangzhou. O medale rywalizowano również w tenisie, gdzie nie zabrakło znanych nazwisk na co dzień pojawiających się w turniejach ATP oraz WTA. W grze pojedynczej kobiet triumfowała Qinwen Zheng (23. WTA). U mężczyzn najlepszy był Zhizhen Zhang (60. WTA). Oboje w drabince byli rozstawieni z numerem jeden.

Zobacz wideo Szwajcaria, Bułgaria, Grecja. Tour de Probierz trwa, we wtorek trenerska narada

Haniebne zachowanie Koreańczyka. Roztrzaskał rakietę i zignorował przeciwnika

Do turnieju singlowego mężczyzn jako czwarty rozstawiony przystępował Kwon Soon-woo. 25-letni Koreańczyk to obecnie najlepszy zawodnik swojego kraju, zajmujący 112. miejsce w światowym rankingu. Najwyżej notowany był na 52. pozycji. W swoim karierowym dorobku ma dwa tytuły ATP 250 wywalczone w Astanie i Adelajdzie. Ten drugi zdobył w styczniu tego roku, pokonując w finale Roberto Bautistę Aguta 6:4, 3:6, 7:6(4). 

Igrzyska Azjatyckie zakończyły się dla niego bardzo szybko, bo już w pierwszym meczu przegrał 3:6, 7:5, 4:6 z Kasiditem Samrejem - reprezentantem Tajlandii, zajmującym dopiero 634. miejsce w rankingu ATP. Kwon Soon-woo w sposób haniebny zareagował na porażkę. Po ostatniej piłce dał wyraz swojej złości i frustracji. Doszczętnie zniszczył rakietę, wielokrotnie uderzając nią o kort oraz ławkę. Zignorował także swojego przeciwnika, nie podając mu ręki po zakończeniu gry.

Koreańczyk, schodząc z kortu, został wybuczany przez publiczność. Gdy emocje opadły, osobiście przeprosił swojego rywala, a także zamieścił wpis w mediach społecznościowych. - Chciałbym szczerze przeprosić wszystkich rodaków, którzy nas wspierają oraz kibiców na stadionie. Przeprosiłem też już Samreja, którego mogłem urazić moim niewłaściwym zachowaniem. Szczerze tego żałuję - napisał. Od najlepszego krajowego tenisisty odwrócili się koreańscy reporterzy oraz fani, czego wyraz dali w mediach społecznościowych.

Miał swój powód. Brak złotego medalu może kosztować go karierę

Zachowanie 25-latka było haniebne, jednakże istotne również są okoliczności, w jakich do niego doszło. Kwon Soon-woo został potępiony, ale tak naprawdę należy mu współczuć. Były 52. tenisista świata musiał zdobyć złoty medal igrzysk azjatyckich, aby odbyć jedynie trzy tygodnie szkolenia zamiast obowiązkowej służby wojskowej, która trwa od 18 do 21 miesięcy, w zależności od przydziału do rodzaju sił zbrojnych. W jego ojczyźnie każdy mężczyzna musi ją przejść przed 28. rokiem życia. Zwolnienie mogą uzyskać jedynie wybitne osobistości ze świata sportu, jeśli zdobędą złote medale na igrzyskach olimpijskich lub azjatyckich. 

Kwon Soon-woo wciąż pozostawała szansa na złoty medal w grze podwójnej w parze z Seong Chan Hongiem, jednakże przegrali w półfinale 1:6, 7:6(6), 0:10 z Hindusami Saketh Myneni/Ramkumar Ramanathan. Z tego powodu 25-latek w najbliższym czasie będzie musiał zawiesić swoją karierę tenisową na co najmniej półtora roku. To oznacza, że po powrocie do gry od nowa będzie musiał budować swój ranking.

Obowiązkowy pobór do wojska nie od dzisiaj jest problemem koreańskich gwiazd sportu. Dzięki złotemu medalowi w igrzyskach azjatyckich tylko czterotygodniowe szkolenie militarne odbyli Chung Hyeon - były 19. tenisista świata - oraz Son Heung-Min, piłkarz Tottenhamu, który poprowadził swoją drużynę narodową do triumfu w tej imprezie pięć lat temu. Obaj zostali przeniesieni do rezerwy.

Więcej o: